Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

DK 75. Tragedia w Dąbrowie. Nie żyje pasażerka mercedesa [ZDJĘCIA]

Redakcja
Stanisław Śmierciak
Nie żyje 55-letnia mieszkanka Nowego Sącza, która jako pasażerka, jechała mercedesem LK 320. Życie straciła w poniedziałek wieczór, kiedy na drodze krajowej nr 75 w miejscowości Dąbrowa w gminie Chełmiec samochód ten zderzył się czołowo z jadącym z przeciwka volkswagenem passatem, prowadzonym przez mieszkańca powiatu nowosądeckiego. Kierowcy obydwu aut zostali ranni i trafili do szpitala. W karambolu uczestniczyły jeszcze dwa inne samochody z powiatów tarnowskiego i nowosądeckiego.

O makabrycznym wypadku na głównej trasie z Nowego Sącza do Krakowa (drodze krajowej nr 75) oficer dyżurny Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu zaalarmowany został o godz. 21.31 w poniedziałek.

W miejscowości Dąbrowa, na odcinku drogi krajowej nr 75 pomiędzy skrzyżowaniem z drogą wojewódzką prowadzącą do Gródka nad Dunajcem i kamieniołomem w przed miejscowością Kurów czołowo zderzyły się dwa samochody osobowe.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że mieszkaniec Nowego Sącza kierujący mercedesem jadącym od strony Krakowa, podjął wyprzedzanie dwóch innych aut - relacjonuje oficer dyżurny Miejskiej Komendy Policji w Nowym Sączu. - Mercedes nie zdążył wrócić na swój pas ruchu, kiedy pojawił się volkswagen passat podążający z przeciwka, czyli od Nowego Sącza. Doszło do czołowego zderzenia. Skutki tego zderzenia okazały się tragiczne.

Pasażerka mercedesa straciła życie. Strażacy musieli posługiwać sie specjalistycznym sprzętem, by ofiare wydobyć z wraku auta. Ranny został mieszkaniec Nowego Sącza, który kierował mercedesem. Poważnie ucierpiał również mieszkaniec Łososiny Dolnej, prowadzący volkswagena passata.

Siła uderzenia była tak wielka, że miejsce wypadku objęło aż 150 metrowy odcinek drogi.

W wypadku uszkodzone zostały również samochody ford z Niedomic koło Tarnowa i seat ibiza z powiatu nowosądeckiego.

W prowadzonej w ciemnościach nocy akcji na miejscu wypadku uczestniczyły dwie jednostki ratownictwa technicznego PSP z Nowego Sącza, Ochotnicza Straż Pożarna z Niskowej, dwie karetki pogotowia ratunkowego oraz trzy radiowozy policji. Na miejscu był także prokurator.

- Do tragedii doszło w miejscu, gdzie kilka miesięcy wcześniej również wydarzył się wypadek skutkujący śmiercią uczestnika ruchu - informuje oficer dyżurny PSP w Nowym Sączu.

Działania służb w miejscu tragicznego wypadku zakończyły się około północy. Dopiero wówczas droga została ponownie otwarta dla normalnego ruchu. Wcześniej pojazdy musiały korzystać z objazdu przez Gródek nad Dunajcem a następnie przez Rożnów albo Zakliczyn.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto