Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ekspresowa wycinka drzew. A co na to minister Szyszko? Dostałem setki gratulacji

Jakub Oworuszko/red
W całej Polsce trwa masowa wycinka drzew. Firmy otrzymują mnóstwo zleceń, a ekolodzy apelują do polityków o powrót do poprzednich przepisów. A jak minister Szyszko podsumował nową ustawę o wycince drzew: Nie spodziewałem się, że będzie tak dobry oddźwięk ze strony społecznej, dostałem setki gratulacji.

Ekspresowa wycinka drzew. A co na to minister Szyszko? Dostałem setki gratulacji

Od 1 stycznia 2017 roku nie trzeba już się ubiegać o zgodę na wycinkę drzewa na prywatnej posesji. Portale internetowe zalały ogłoszenia oferujące wycinkę drzew. Zleceniobiorcy to zarówno osoby prywatne, jak i specjalistyczne firmy. Na usuwaniu drzew zarabiają krocie.

- Mam urwanie głowy. Wcześniej otrzymywałem dwa, trzy telefony dziennie, a od dwóch tygodni mam ponad 30 połączeń - przyznaje w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press (AIP) Adam Mańk z warszawskiej firmy Krzak. Jak mówi, koszt wycięcia drzewa w stolicy to średnio 500-800 zł, ale zdarzają się również zlecenia za trzy tysiące złotych. Mańk zaznacza, że jego pracownicy często usuwają stare i spróchniałe, a nie zdrowe drzewa. - Ustawa jest dobra dla zwykłych ludzi, gorzej, że wykorzystują ją deweloperzy, którzy wycinają całe skwery - ocenia.

"Szyszko się wsławia tym, że pozwala szaleć z siekierą". PO złoży wniosek o odwołanie ministra ochrony środowiska

Wiele firm, z którymi próbowaliśmy się skontaktować, odmawia komentarza w sprawie wycinki, zaznaczając jedynie, że zleceń jest bardzo dużo.

Według Pawła Szypulskiego z Greenpeace Polska problem z nowym prawem polega na tym, że tworzy luki i otwiera przestrzeń do nadużyć. - Prawo, które obowiązywało przed 1 stycznia br., uczyło nas szacunku do drzew. Zgodę na wycięcie drzewa na własnej działce trzeba było uzyskać i w zdecydowanej większości przypadków zgody były wydawane. Zalety tych rozwiązań polegały na tym, że ten proces był kontrolowany - wyjaśnia w rozmowie z AIP. - Problemem związanym z prawem, które obowiązuje w Polsce od tego roku, jest to, że wpisuje się ono w pewien większy trend ustaw i nowelizacji przygotowanych przez Ministerstwo Środowiska, które są ogromnym zagrożeniem dla polskiej przyrody - uważa Szypulski, który podkreślił, że nowelizacja ustawy została przygotowana w MŚ, ale jest prezentowana jako projekt poselski.

- W sytuacjach wyjątkowych, kiedy ktoś chciałby wyciąć drzewo cenne przyrodniczo czy pełniące jakieś niezwykle ważne funkcje społeczne w okolicy, samorządowcy mieli możliwość zatrzymania takiej wycinki. W tym momencie urzędnicy nie są w stanie nic zrobić, więc pod topór idą 100-letnie i starsze dęby. Jeśli w poprzednim prawie były jakieś uciążliwości, warto byłoby się nad nimi pochylić, można by negocjować te zmiany, natomiast kompletnym błędem jest wprowadzenia sytuacji, gdzie w wycince drzew rozpoczyna się całkowita anarchia, nie ma żadnej kontroli: ile i jakie drzewa są wycinane - zaznacza członek Greenpeace.

Szypulski przekonuje, że powinno wrócić się do poprzedniego prawa i „rozpocząć procedury demokratyczne” i pochylić się nad zmianami.

Jednym z niewielu narzędzi, dzięki któremu będzie można ograniczyć tymczasowo wycinkę drzew, jest obowiązujący od 1 marca okres lęgowy ptaków. Prawo zabrania wycinki drzew, w których swoje gniazda mają ptaki chronione, a takimi w większości są polskie ptaki.

Wycinka drzew jest w kulminacyjnym momencie, ponieważ już na najbliższym posiedzeniu Sejmu (8-10 marca) przepisy mają ulec zmianie. Wtedy, jak można podejrzewać, problem zostanie załatwiony, a dokładniej... wycięty. Sam prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił w ubiegłym tygodniu, że na kształt ustawy mogli mieć wpływ lobbyści.

A. Wajrak o wycince drzew: Czeka nas masakra, której skutki odczuwać będziemy przez lata

Szyszko broni ustawy o wycince drzew

A co o ws. samej ustawy ma do powiedzenia minister środowiska Jan Szyszko?

- Jako resort oceniliśmy tę ustawę jako niezwykle skuteczną w kierunku ochrony przyrody i poszanowania własności – stwierdził w radiowej Jedynce minister środowiska. Dodał również - Nie spodziewałem się, że będzie tak dobry oddźwięk ze strony społecznej, dostałem setki gratulacji .

Minister Szuszko w radiowej Jedynce podkreślił, że jego resort ocenił ustawą jako skuteczną "w kierunku ochrony przyrody i poszanowania własności".

Zobacz również:
Cała Polska w trocinach! Internauci bezlitośni dla ministra po wycince drzew

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto