Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Helena, Feniks i Karlik świętują

Redakcja
W plebiscycie na Drzewo Roku 2017 najwięcej głosów zdobyła 220-letnia topola Helena z Helu, tylko ,,o włos” wyprzedzając Feniksa Kanaryjskiego z Gliwic.

Topola Helena zdobyła 867 głosów internautów, niewiele mniej, bo 844 głosy, uzyskała egzotyczna palma Feniks Kanaryjski z Gliwic, dzięki czemu uplasowała się na drugim miejscu. Trzecie miejsce zdobył dąb Karlik z Gogolina, uzyskując 785 głosów. Statuetka Drzewo Roku 2017 trafi więc do Urzędu Miasta Hel oraz Liceum Ogólnokształcącego w Helu, którzy zgłosili drzewo do konkursu. - Jako góral z Beskidów powinienem w ramach gratulacji zaśpiewać w kierunku Bałtyku - Hela, Hela, Helenko... Wielkie podziękowania dla mieszkanek i mieszkańców całego półwyspu za wspaniały finisz - mówi Jacek Bożek, prezes Klubu Gaja. Gratulacje są zasłużone, tym bardziej że Helenie przez cały czas głosowania ,,deptał po korze” nasz Feniks Kanaryjski. Egzotyczna palma przyjechała do Gliwic w 1924 roku na zorganizowaną wówczas „wielką wystawę roślin egzotycznych”. Jak podaje ówczesna prasa, ,,palma miała charakter rośliny soliterowej w wieku około 70 lat”. Po zakończeniu wystawy trafiła do oranżerii na terenie Parku Chopina. Ze względu na ograniczone miejsce władze miasta podjęły decyzję o rozbudowie obiektu. I tak, dzięki wsparciu gliwickich przemysłowców, już rok później udostępniono dla zwiedzających nowe szklarnie, a drzewo przyczyniło się do powstania Palmiarni Miejskiej. Drugie miejsce to też sukces, choć to Helena będzie reprezentowała Polskę w plebiscycie Europejskie Drzewo Roku 2018. I jest jeszcze dąb Karlik z Gogolina, który wywalczył brąz, a jeszcze niedawno groziła mu ,,wycinka”. Karlika uratowali mieszkańcy. Skrzyknęli się i szybko zebrali ponad 400 podpisów pod petycją z prośbą o ocalenie. Udało się i Karlik rośnie! E

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto