Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ktoś w Cieszynie został milionerem

Łukasz Klimaniec
Anna Jaworska i Irena Błaszkiewicz cieszą się, że w ich punkcie ktoś trafił „szóstkę”
Anna Jaworska i Irena Błaszkiewicz cieszą się, że w ich punkcie ktoś trafił „szóstkę” Fot. Łukasz Klimaniec
Pierwsza w historii Cieszyna „szóstka” w Lotto padła w kolekturze przy ul. Hilarego Filasiewicza 1. Szczęściarz (lub szczęściara) za 9 złotych wykupił trzy zakłady na „chybił trafił”. I trafił. Zwycięzca wygrał 4 mln 884 tys. 335 złotych i 80 groszy.

Ludzie już nas pytali, czy nie dostałyśmy przypadkiem kwiatów od zwycięzcy. Ale póki co, nikt z kwiatami do nas nie przyszedł – uśmiecha się pracująca w kolekturze Anna Jaworska.
Kolektura znajduje się w punkcie pośrednictwa finansowego, gdzie mieści się także kantor oraz punkt ubezpieczeń. Pracująca w kantorze Irena Błaszkiewicz nie ukrywa, że główna wygrana w Lotto to duże wydarzenie w mieście. Nie sądzi jednak, by zwycięzca ujawnił się.

– Chyba żeby ktoś nie wiedząc o wygranej, przyszedł sprawdzić kupon. Ale ludzie na ogól śledzą losowania i sprawdzają wyniki na bieżąco. A gdy przychodzą to zazwyczaj zabierają wydruki z wynikami – dodaje.


Informacje o wygranej szybko nie rozniosły się jednak w okolicy szybko.
 – Szóstka? Naprawdę? Ktoś musiał mieć ogromne szczęście – kręciła głową Zofia Śliwńska, która wczoraj przed południem przyszła do cieszyńskiej kolektury skreślić kupon. – Gdybym wygrała oszalałabym ze szczęścia. Spłaciłabym długi, zadbała o swoje zdrowie, dzieciom pobudowała domy – rozmarza się.


Eugeniusz Cywis, pracujący w niewielkiej piwiarni znajdującej się obok kolektury, nie kalkulował.
 – Gdybym tyle wygrał, to 800 tys. złotych oddałbym księdzu proboszczowi, a resztę wydał na monopol. Przecież tyle się nie da przejeść, a przepić już tak – wyznał szczerze. – Dobrze, że w Cieszynie ktoś wreszcie wygrał – dodał.


Szóstka w Cieszynie jest kolejną w Beskidach. 17 marca 2007 roku w Skoczowie padła wygrana w wysokości 6 191 705, 90 zł. W Żywcu w 2005 roku ktoś zgarnął 6 482 092,. 50 zł. Ale największą fortunę przyniósł kupon wysłany w Kozach k. Bielska-Białej – 29 lipca 2008 roku „szóstka” przyniosła zwycięzcy 9 449 247, 80 zł.
- Bardzo się cieszymy, że u nas ta „szóstka” padła. Może kiedy ludzie zobaczą, że to szczęśliwa kolektura, chętniej będą tu zaglądać? – zastanawia się Anna Jaworska z cieszyńskiej kolektury.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto