Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomóż uratować cieszyńskie organy kościoła Jezusowego.

WIK
Cieszyńskie organy to jeden z największych i najpiękniejszych tego typu instrumentów na Śląsku
Cieszyńskie organy to jeden z największych i najpiękniejszych tego typu instrumentów na Śląsku fot. Ilona Boruta
"Ratujmy organy kościoła Jezusowego" - pod takim hasłem parafia ewangelicka w Cieszynie rozpoczęła zbiórkę pieniędzy potrzebnych na renowację zabytkowego instrumentu. Uda się zebrać potrzebną kwotę?

Akcja "Ratujmy organy kościoła Jezusowego" wystartowała w maju. Składać się będzie z cyklu koncertów muzyki organowej, chóralnej i kameralnej, podczas których będzie można przekazać pieniądze na rzecz kapitalnego remontu zabytkowego instrumentu. W najbliższą niedzielę o godz. 17. w kościele Jezusowym wystąpią Marcin Armański ze Świdnicy, który zagra na organach oraz Kornelia Dorighi, flecistka z Cieszyna. Swój przyjazd nad Olzę zadeklarowało już także kilku innych wybitnych muzyków z całej Polski.
- Z pierwszych efektów naszej akcji jesteśmy bardzo zadowoleni, ponieważ rozprowadziliśmy wiele cegiełek. Nasze działania dopiero się jednak rozpoczynają. Planujemy na przykład, że koncerty będą się odbywały raz w miesiącu do końca roku - mówi proboszcz, ks. Janusz Sikora.
Cieszyńskie organy są prawdziwą ozdobą kościoła Jezusowego. Niestety od dawna pozostają w złym stanie. Rzędy starych, pogrupowanych w głosy piszczałek wymagają kompleksowych zabiegów konserwatorskich. Elementy instrumentu są pozaginane, niektóre spróchniałe i wewnątrz złamane. W efekcie podczas gry coraz częściej słychać różne świsty i piski. Dodatkowo wykonane ekspertyzy wykazały, że zabytkowy instrument zaatakował niewielki, ale niesłychanie groźny szkodnik o nazwie kołatek. Żerujący w drewnie owad dewastuje instrument, o czym świadczy m.in. wysypująca się z wielu piszczałek świeża mączka drewna.
W lutym w Cieszynie gościł Michał Markuszewski, organista kościoła ewangelicko-reformowanego w Warszawie, zajmujący się problematyką ochrony i restauracji zabytkowych organów w całej Polsce. Specjalista dokładnie zlustrował nadolziańskie organy i zachęcił do podjęcia starań o przeprowadzenie ich kapitalnego remontu. - Będzie to pierwsza tak poważna renowacja w długiej historii instrumentu. Do tej pory bowiem nasze organy były leczone, natomiast nie nigdy nie przeszły generalnego remontu - mówi ks. Sikora.
Proboszcz dodaje, że prace planowane są w 2014 roku. Wtedy to organy zamilkną nawet na dwa lata, ponieważ instrument czeka rozbiórka. Uszkodzone elementy zostaną naprawione, specjaliści pozbędą się kołatka, wszystkie części będą poddane konserwacji, a na koniec zostaną ponownie złożone. - Będzie to bardzo kosztowne i skomplikowane przedsięwzięcie. Inwestycję oszacowano na około 800 tysięcy złotych i jej koszt przerasta nasze możliwości. Dlatego będziemy się starali o finansowe wsparcie z zewnątrz. Wcześniej jednak musimy zebrać pieniądze na nasz wkład własny - tłumaczy ks. Sikora.
W parafii mają jednak nadzieję, że odnowiony instrument w pełnej krasie zaprezentuje się wiernym i melomanom w roku 2017, gdy społeczność ewangelicka obchodzić będzie jubileusz 500-lecia Reformacji.

Służą od 90 lat
Kościół Jezusowy wzbogacił się o organy w 1785 r. Były one dziełem Franza Horziczka z Frydku i służyły do początku XX wieku.
Podczas I wojny światowej ten pierwszy instrument został ogołocony z cynowych piszczał. Okaleczony służył do 1923 r., gdy zbór postanowił zakupić w wytwórni Wilhelma Sauera we Frankfurcie nad Odrą, nowe organy. Uroczystość ich poświęcenia odbyła się 25 listopada 1923 r. i od tego momentu służą wiernym podczas nabożeństw i licznych koncertów. Kształcili się na nim wybitni organiści, m.in. prof. Karol Hławiczka oraz rektor Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej w Katowicach, kompozytor i wieloletni organista kościoła prof. Jan Gawlas.

Czy znasz inne organy wymagające pilnej renowacji? Napisz!

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto