Przyjaźniła się z Albertem Einsteinem, była prekursorką radiochemii, została dwukrotną laureatką Nagrody Nobla. Już w piątek, 3 marca, na ekrany kin wejdzie polsko-niemiecko-francusko-belgijski film „Maria Skłodowska-Curie”, poświęcony jednej z najwybitniejszych kobiet w historii. W Łodzi możemy odczuwać satysfakcję, że duża część zdjęć do tej produkcji powstała w naszym mieście.
- To miasto z fantastyczną energią, z gotowymi miejscami planów filmowych. Na pewno chcę jeszcze tutaj wrócić - mówiła podczas niedawnej wizyty w Łodzi Marie Noëlle, reżyserka i współautorka scenariusza.
"Powidoki" Wajdy i Maria Skłodowska-Curie światowa premiera w Toronto
Obraz uzyskał dofinansowanie w ramach Łódzkiego Funduszu Filmowego w roku 2016, a EC1 Łódź - Miasto Kultury jest koproducentem obrazu. W Łodzi odbyło się jedenaście (z zaplanowanych dwudziestu) dni zdjęciowych. Ekipa filmowa gościła tutaj w ubiegłym roku od 30 maja do 3 czerwca i od 15 do 23 czerwca. Najbardziej wystawne zdjęcia, przedstawiające ceremonię wręczenia Nagrody Nobla, powstały w Pałacu Poznańskiego. Filmowcy pracowali jednak również w Pałacu Biedermanna, Pałacu Herbsta, dawnym budynku Filologii Uniwersytetu Łódzkiego przy al. Kościuszki, na Stokach w parku Gen. Zaruskiego, cmentarzu przy ul. Ogrodowej. W podwórku na ul. Sienkiewicza 63 odtworzono zaś laboratorium Curie. Zdjęcia do filmu powstawały również w Paryżu, Brukseli, Monachium, Krakowie i Łebie.
Producentem filmu jest Pokromski Studio. - Gromadzenie budżetu filmu zajęło nam naprawdę sporo czasu i nie było to łatwe. Szczególnie, że w tym samym czasie rozwijany był inny projekt o Marii Skłodowskiej-Curie, który ostatecznie nie powstał. Ważnym krokiem było obsadzenie w głównej roli Karoliny Gruszki, dzięki czemu film ma szansę zyskać sporą popularność w Polsce - opowiadał dziennikarzom producent Mikołaj Pokromski.
"Maria Skłodowska-Curie": premiera w kinie Helios w Łodzi [ZDJĘCIA]
Warto podkreślić, że film powstał w międzynarodowym zespole realizacyjnym: reżyserka Marie Noëlle jest Francuzką, za zdjęcia odpowiadał Michał Englert (Polska), scenografię - Eduard Krajewski (Niemcy), kostiumy - Cristobal Pidre, Florence Scholtes (Belgia), charakteryzację - Waldemar Pokromski, Mira Wojtczak (Polska), muzykę - Bruno Coulais (Francja). W obsadzie, oprócz Karoliny Gruszki w roli tytułowej, znaleźli się: Charles Berling (znany z filmów „Marsz pingwinów”, „Miłość po francusku”), Izabela Kuna, Daniel Olbrychski, Piotr Głowacki, Jan Frycz, André Wilms („Człowiek z Hawru”), Sabin Tambrea („Ludwik Szalony”, Samuel Finzi („Flemming”), Artur Dziurman.
- Pracę nad rolą zaczęłam od przeczytania wszystkiego, co udało mi się na temat Marii Skłodowskiej-Curie znaleźć. Jej dziennik pozwolił mi poznać kobiecą wrażliwość Skłodowskiej. Odkryłam jak wewnętrznie wolną była osobą, w każdej sferze. Wydawała mi się kobietą monumentalną, zapiętą pod szyję. A okazuje się, że była jeszcze druga strona - podkreśliła Karolina Gruszka
O innym, niż to, do którego jesteśmy przyzwyczajeni, spojrzeniu na naukowca mówiła reżyserka Marie Noëlle. - W tym filmie poruszam pewne problemy, z którymi musiała zmierzyć się Maria Skłodowska-Curie jako kobieta naukowiec. Zależało mi, żeby pokazać, jak bardzo była samodzielna w sposobie myślenia, jaką miała osobowość. Trudno było pokazać wszystkie jej twarze w jednym filmie. Nie mogę się z nią porównywać, ale rzeczywiście istnieją takie badania przeprowadzone w Niemczech, które pokazują, że jest zaledwie 12 procent kobiet reżyserów w Niemczech, a jeśli wliczyć telewizję publiczną to tam nie dochodzi nawet do jednego procenta. Dlatego działam w stowarzyszeniu, które działa na rzecz kobiet filmowców.
Światowa premiera filmu „Maria Skłodowska-Curie” odbyła się w ramach Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Toronto. W listopadzie ubiegłego roku obraz znalazł się w Konkursie Głównym Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych - Camerimage. Natomiast w styczniu tego roku został uhonorowany najważniejszymi niemieckimi nagrodami filmowymi- Bavarian Film Awards - za najlepszą reżyserię i najlepszą scenografię.
Oprócz Polski, film „Maria Skłodowska-Curie” będzie dystrybuowany w wielu krajach Europy. Oby i z polskim nazwiskiem w tytule...
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?