Do podobnej dewastacji doszło w miasteczku pod Kaplicówką w listopadzie 2010 roku. Wtedy to wandale uszkodzili 16 nagrobków, zarówno na katolickim, jak i ewangelickim cmentarzu przy ul. Cieszyńskiej.
Tym razem ktoś zniszczył kilkanaście kamiennych tablic napisowych wyłącznie na katolickich cmentarzach. Nie przepuścił też stojącym na grobach krzyżom. Policja, która została zawiadomiona o incydencje w czwartek, bada sprawę. Trwa ustalanie, do kogo należą zdewastowane groby, funkcjonariusze szukają też ewentualnych świadków zdarzenia.
- Sądzimy jednak, że to zwykły akt wandalizmu - stwierdza asp. Rafał Domagała, oficer prasowy cieszyńskiej policji.
Podobnie sądzi Jacek Glet, zajmujący się utrzymaniem skoczowskich cmentarzy.
- Prawdopodobnie ktoś chciał się wyżyć. Po prostu szedł i kopał w te płyty, a że niemal wszystkie są mocowane tak, by można je było w przyszłości zdemontować, nie miał trudnego zadania - tłumaczy.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
