Aż 36 tys. fanów Ruchu Chorzów na Stadionie Śląskim. Kibice Niebieskich stworzyli gorącą atmosferę w Kotle Czarownic - ZDJĘCIA KIBICÓW

Kliknij TUTAJ, by zobaczyć ZDJĘCIA

Kibice Ruchu Chorzów od dawna szykowali się na Wielki Derby Śląska. Mecz z Górnikiem jest najważniejszym w sezonie, bo nic tak nie elektryzuje fanów Niebieskich jak rywalizacja z sąsiadem zza miedzy.

123. w historii Wielkie Derby Śląska po 15 latach przerwy znów odbyły się na Stadionie Śląskim. Dziękli temu mogło zobaczyć je aż 38 tys. kibiców. To była rekordowa frekwencja na spotkaniu chorzowian nie tylko w tym sezonie, ale w ostatnich kilkunastu latach. Pobita może zostać dopiero podczas kwietniowego spotkania przyjaźni i z Widzewem Łódź.

Fani Niebieskich stanowili zdecydowaną większość na trybunach, bo na widowni zasiadło ich aż 36 tysięcy. Sympatycy Ruchu stworzyli w Kotle Czarownic naprawdę gorącą atmosferę. Kilka razy odpalili na widowni race i świece dymne, Przygotowali też efektowną oprawę z napisem "Super Ruch" nawiązującą do zdobytych przez swój klub 14 tytułów mistrza Polski.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA KIBICÓW RUCHU CHORZÓW NA MECZU Z GÓRNIKIEM

Po przerwie kibice Niebieskich rozwinęli natomiast na płocie oddzielającym trybuny od lekkoatletycznej bieżni transparent na całą długość boiska z napisem "Niech kipi kocioł, ogień się pali - dziś bez litości dla naszych rywali", a na trybunach rozwinęli ogromną sektorówkę.

Ruch Chorzów - Górnik Zabrze 1:2 (0:1)

Bramki 0:1 Adrian Kapralik (45+4), 0:2 Soichiro Kozuki (81), 1:2 Soma Novothny (86)

Sędziował Szymon Marciniak (Płock)

Żółte kartki Janicki, Szcześniak, Bielica (Górnik)

Widzów 38.106

Ruch Stipica – Stępiński, Szymański, Josema (82. Novothny) – Dadok, Letniowski, Sikora, Wójtowicz (73. Moneta) – Starzyński (73. Kozak), Vlkanova (90+5. Szur) – Szczepan

Górnik Bielica – Szala, Szcześniak, Janicki, Janża – Pacheco, Rasak – Kapralik (87. Lukoszek), Podolski (87. Czyż), Ennali – Musiolik (46. Kozuki).