Gwiazdy NHL zagrają w Spodku

Na zorganizowanie pierwszego w Polsce meczu z udziałem gwiazd NHL nadaje się tak naprawdę jedynie Spodek, w którym 8 tysięcy sympatyków hokeja może 22 grudnia przeżyć wielką radość. Żaden inny obiekt nie wchodzi w rachubę, zwłaszcza... finansową, bo najsłynniejsi hokeiści świata za darmo do nas nie przyjadą. Kalkulując budżet tego wielkiego sportowego święta trzeba również pamiętać o wpływach za bilety, których cenę organizatorzy kalkulują w granicach od 30 do
100 złotych w zależności od miejsca.

Kiedy szefowie katowickiego Spodka rzucili kwotę 400 tysięcy złotych za przygotowanie w hali lodowiska organizatorom meczu z udziałem gwiazd NHL ręce opadły. Obliczali na wszelkie możliwe sposoby jak skalkulować budżet i doszli do wniosku, że nie dadzą rady. Negocjacje z kierownictwem Przedsiębiorstwa Widowiskowo-Sportowego Spodek też nie przyniosły rezultatów, bo obniżenie kwoty zaporowej na 330 tysięcy w niczym nie zmieniało istoty sprawy.

Dlatego zaczęto już rozpatrywać wyjście awaryjne. Dokonano przeglądu lodowiska w Oświęcimiu. Odzew ze strony oświęcimskich działaczy był entuzjastyczny, bo ludzie zarządzający oświęcimskim lodowiskiem po prostu kochają hokej i dla gwiazd z NHL gotowi byli nieba przychylić, a nie tylko pomalować obiekt. Jednak sygnał ze Spodka, że istnieje szansa na zorganizowanie meczu w Katowicach organizatorzy planowanego na 22 grudnia sportowego święta potraktowali jak światełko w tunelu.

W piątek doszło do krótkiego, ale treściwego spotkania Andrzeja Skowrońskiego, prezesa GKS Tychy, który stoi na czele grupy organizującej mecz z władzami Spodka. Ustalono, że za cenę 230 tysięcy złotych lodowisko zostanie przygotowane. Kibice hokeja na Śląsku mogą się więc już powoli przygotowywać do wielkiego święta w przedświąteczną środę. Najwięksi gwiazdorzy NHL przyjadą do Katowic i rozegrają mecz z Reprezentacją Ligi Polskiej. Bezpośrednią transmisję będzie można zobaczyć od godziny 20.30 w Telewizji Polskiej. Czegoś takiego jeszcze w historii polskiego hokeja nie było.

Mariusz Czerkawski, który jest inicjatorem całego przedsięwzięcia będzie miał też okazje pokazać swoim kolegom z Matsem Sundinem na czele kraj, w którym zaczynał wielką karierę. On i także Krzysztof Oliwa potwierdzili już chęć występu w polskim zespole.

Andrzej Skowroński
Prawda jest taka, że żaden inny obiekt nie nadaje się do zorganizowania takiego meczu jak spotkanie Gwiazdy NHL - Reprezentacja Ligi Polskiej. Jestem więc zadowolony, że wreszcie udało się znaleźć wspólny mianownik i uzgodnić cenę, która mieści się w naszych kalkulacjach. Spodek ze swoim magicznym, zwycięstwem 6: 4 reprezentacji Polski nad ZSRR w 1976 roku, w mistrzostwach świata grupy A na zawsze wszedł do historii hokeja. Będzie więc okazja przypomnieć sobie tamte piękne chwile i pokazać światu, bo mecz będzie transmitowany także do Kanady, że w Polsce są ludzie, którzy grają w hokeja i kochają tę dyscyplinę sportu. To może być piękny wieczór promocji Polski i naszego sportu.