MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka na piasku

tomasz wolff
Mariola Barszcz (na drugim planie z numerem 1) kolejny raz triumfuje. Tym razem nie na parkiecie, ale na piasku. / JACEK ROJKOWSKI
Mariola Barszcz (na drugim planie z numerem 1) kolejny raz triumfuje. Tym razem nie na parkiecie, ale na piasku. / JACEK ROJKOWSKI
Liczba zawodników i prezentowany przez nich poziom zasłużył na trochę większą frekwencję - usłyszeliśmy od organizatorów turnieju siatkarskiego. Przez weekend w kąpielisku Panorama w BielskuBiałej można było podziwiać ...

Liczba zawodników i prezentowany przez nich poziom zasłużył na trochę większą frekwencję - usłyszeliśmy od organizatorów turnieju siatkarskiego. Przez weekend w kąpielisku Panorama w BielskuBiałej można było podziwiać mistrzynie Polski grające na piasku.

Bielszczanie widać uznali, że siatkówka kończy się na hali, bo w Panoramie nie było tłumów. Kolejny raz odbył się tu Międzynarodowy Turniej Plażowej Piłki Siatkowej Beskidzka Plaża 2004. Na starcie stanęło osiem par kobiecych oraz ponad 20 męskich. Panie wystartowały po raz pierwszy, dla panów był to już piąty start w tej imprezie. Większość uczestniczek stanowiły byłe i obecne siatkarki BKS Stal Bielsko-Biała. Pary stworzyły między innymi: Joanna Staniucha i Mariola Barszcz, Anna Podolec i Milena Sadurek, Iwona Niedźwiecka i Luba Jagodina, Monika Smak i Edyta Rzenno (tej pierwszej skończył się wczoraj kontrakt i grę na Panoramie potraktowała jako pożegnanie z Bielskiem-Białą), Monika Zembowicz i Małgorzata Lis (byłe reprezentantki). Wśród panów także nie zabrakło zawodników związanych kiedyś bądź dziś z beskidzką siatkówką. Wiesław Popik stworzył duet z Tomaszem Mrózkiem z Żywca, a Grzegorz Kosatka stanął po jednej stronie siatki z Mariuszem Wiktorowiczem. Wszystkie pojedynki stały na bardzo wysokim poziomie. W półfinałach kobiecych Staniucha i Barszcz pokonały Podolec i Sadurek 2:0 (15:13, 15:9), Jagodina i Niedźwiecka Lis z Zembowicz 2:0 (15-13, 15-11); wśród panów Rafał Kwasowski i Krzysztof Wojtyłko odprawili z kwitkiem Popika i Mrózka, wygrywając 2:1 (15:17, 15:12, 11:9), a Kosatka i Wiktorowicz parę z Rybnika, Grzegorza Jarugę i Mariusza Prudela 2:0 (15:12, 15:11).

Puchary za zwycięstwo zgarnęli ostatecznie Staniucha i Barszcz, które w finale wygrały z Niedźwiecką i Jagodiną 2:0 (15:11, 15:8) oraz Kosatka, Wiktorowicz po zwycięstwie nad Kwasowskim i Wojtyłko 2:0 (21:15, 21:17).

W finałach panowie zdecydowali się rozgrywać każdą partię do 21, panie do 15. Jak się okazało, na niewiele się to zdało. W meczu o trzecie miejsce zdobycie piętnastu oczek nie wystarczyło do wygranej. W pierwszej partii Zembowicz i Lis wygrały 16:14, a w drugiej... 25:23.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto