MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Walka o awans do finału Drużynowego Pucharu Świata

(mak)
Scott Nicholls (z lewej) i Tomasz Gollob dziś znów będą walczyć o punkty dla swoich drużyn.
Scott Nicholls (z lewej) i Tomasz Gollob dziś znów będą walczyć o punkty dla swoich drużyn.
Zawody barażowe Pucharu Świata zostaną rozegrane dziś na Smallmead Stadium w angielskim Reading. Prócz Polaków, nadzieję na awans do sobotniego finału mają gospodarze, a także Duńczycy i Amerykanie.

Zawody barażowe Pucharu Świata zostaną rozegrane dziś na Smallmead Stadium w angielskim Reading. Prócz Polaków, nadzieję na awans do sobotniego finału mają gospodarze, a także Duńczycy i Amerykanie.

Trener Stanisław Chomski ma jednak duże problemy kadrowe. W poniedziałek w meczu ligi szwedzkiej w kolizji uczestniczył Piotr Protasiewicz, którego czeka teraz dwutygodniowa przerwa w startach. Dlatego do Anglii został ściągnięty w ostatniej chwili Krzysztof Kasprzak. Ma szansę na start, ale tylko pod jednym warunkiem - że będzie w pełni zdrowy. A to wcale nie takie pewne, bo w tym roku już dwukrotnie łamał obojczyk. Ostatnio powoli dochodził do pełnej sprawności, a więc start w Reading byłby jego pierwszym poważnym występem od kilku tygodni. Zawsze może go jednak zastąpić Wiesław Jaguś, który niestety bardzo słabo zaprezentował się w niedzielnym półfinale w Rybniku...

W składzie naszej reprezentacji zobaczymy też Tomasza Golloba, Jarosława Hampela, Sebastiana Ułamka i Janusza Kołodzieja. Ten ostatni startuje na co dzień w klubie Reading Bulldogs, więc miejscowy tor nie powinien mieć dla niego tajemnic. Polacy zgodnie podkreślają, że zamierzają walczyć o jedno z dwóch pierwszych miejsc, które gwarantują awans do finałowej rozgrywki. I dodają, że nie popełnią już błędów z półfinału, w którym przespali środkową część zawodów i potem musieli mozolnie odrabiać straty.

Faworytami są jednak gospodarze, którzy niespodziewanie dobrze wypadli w Rybniku - zdobyli tyle samo punktów co Polacy, jeździli bardzo solidnie i bez większych wpadek. Na swoim torze będą jeszcze groźniejsi. Natomiast w drugim półfinale w szwedzkiej Malilli do końca o awans walczyli Duńczycy, a Amerykanie mają w składzie fantastycznego Grega Hancocka (zdobył tam aż 20 punktów).

Dodajmy, że na trybunach Smallmead Stadium zasiądą reprezentanci Australii i Szwecji. Oni będą spokojnie przyglądać się barażowej rywalizacji, bo wygrywając półfinały zapewnili sobie bezpośredni awans do decydującej rozgrywki Pucharu Świata.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto