Beata Przybytek to odkrycie ostatniej "Bielskiej Zadymki Jazzowej". Gdy wejść miała na scenę, zapowiadający ją Jan Ptaszyn Wróblewski żartował, że od przybytku głowa nie boli. I miał rację. Bielskiej wokalistki słuchać można bez końca i z dużą przyjemnością. Znakomita skala głosu, duża wyobraźnia i możliwości aranżacyjne powodują, że jazz w jej wykonaniu brzmi tak jak powinien.
Wraz ze swoim quintetem Beata Przybytek pojawi się w najbliższy piątek o 19.00 w Spółdzielczym Centrum Kultury Best przy ul. Jutrzenki 18. Wokalistce i jej zespołowi towarzyszył będzie gościnnie Janusz Muniak ze swoim saksofonem tenorowym.
Bilety normalne kosztują w przedsprzedaży 20 zł, szkolne o połowę mniej. W dniu koncertu ich cena podniesie się do 25 zł.
Rusza 61. Festiwal w Opolu. Znamy szczegóły
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?