Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wisła i Szczyrk wezmą Malinkę oraz Skalite?

Łukasz Klimaniec
Skocznia im. Adama Małysza w Wiśle Malince
Skocznia im. Adama Małysza w Wiśle Malince fot. arc
Wisła i Szczyrk mają szansę przejąć obiekty Centralnego Ośrodka Sportu - skocznie narciarskie Malinkę i Skalite oraz trasy FIS na Skrzycznem! Sposób zarządzania tymi obiektami przez COS w Szczyrku przelał czarę goryczy wśród działaczy Polskiego Związku Narciarskiego, którzy interweniowali nawet w tej sprawie u ministra sportu.

- Podjęliśmy działania, które pozwolą na skuteczniejsze funkcjonowanie i Malinki, i Skalite. Najbardziej prawdopodobny wariant zakłada, że skocznie zostaną przejęte przez gminy i PZN - mówi Andrzej Wąsowicz, wiceprezes PZN.

Wojciech Bydliński, burmistrz Szczyrku, potwierdza takie rozwiązanie.

- Jako samorząd wyraziliśmy chęć i zainteresowanie przejęcia szczyrkowskiego COS. Nie chodzi tylko o skocznię, ale i trasy narciarskie i wyciągi. Gospodarując tymi obiektami, bylibyśmy wtedy adresatami wszystkich uwag, które teraz do nas napływają, a na które nie mamy wpływu - argumentuje.

Chodzi m.in. o niewystarczające przygotowanie tras narciarskich na Skrzycznem, głównej narciarskiej atrakcji Szczyrku.

Bydliński zwraca uwagę, że gmina utrzymywałaby i rozwijała sportowy charakter ośrodków. W przeciwieństwie do COS nie musiałaby płacić podatku od prowadzenia działalności gospodarczej, dzięki czemu niektóre usługi, jak wynajmowanie skoczni do treningów, byłyby tańsze.

Gmina mogłaby także korzystać z tych samych źródeł finansowania, z których obecnie korzysta COS (Fundusz Rozwoju Sportu).

- Jeśli mamy mówić o powrocie Szczyrku na należne mu miejsce, to nie bałbym się tego wyzwania - podkreśla Bydliński.

Ostrożnie wypowiada się Jan Poloczek, burmistrz Wisły, na terenie której znajduje się skocznia im. Adama Małysza. Zwraca uwagę, że o ile przejęcie przez Szczyrk m.in. tras narciarskich na Skrzycznem byłoby dla miasta opłacalne, o tyle zarządzanie skocznią w Malince nie gwarantuje zysku.

- Sądziłem, że do zarządzania skocznią powołany został właśnie COS. Jako samorząd dokładamy już pieniądze do wielu dziedzin z oświatą na czele. Ciężko sobie wyobrazić, byśmy jeszcze musieli dokładać do utrzymania skoczni w Malince. Gminy na to nie stać - mówi burmistrz Wisły.

Obie skocznie będą arenami ważnych zawodów - Skalite mistrzostw Polski, a Malinka Pucharu Świata.

Co musiałyby zrobić gminy, by zyskać na administrowaniu obiema skoczniami? Komentuj!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto