Po raz drugi w historii odbędzie się Grand Prix Łotwy na żużlu.
Zawody w Daugavpils będą już ósmą tegoroczną rundą indywidualnych mistrzostw świata. Po siedmiu liderem cyklu Grand Prix jest Nicki Pedersen. Duńczyk ma 24 punkty przewagi nad drugim Australijczykiem Leigh Adamsem, co w praktyce oznacza, że jeśli Pedersen na Łotwie zdobędzie więcej punktów niż Australijczyk, tytuł będzie miał już na wyciągnięcie ręki. Trzeci w klasyfikacji generalnej jest Duńczyk Hans Andersen, który do Adamsa traci 15 punktów.
Przed rokiem Polacy skompromitowali się w GP Łotwy. Najlepszy z nich Jarosław Hampel był dziewiąty. W dzisiejszych zawodach Hampel nie wystąpi z powodu kontuzji, jakiej nabawił się w meczu ligowym w Szwecji. To już drugie zawody Grand Prix opuszczone przez tego zawodnika. W Daugavpils miejsce kontuzjowanego reprezentanta Polski zajmie Fin Kai Laukkanen.
Tomasz Gollob przed rokiem w Daugavpils zgromadził zaledwie 4 punkty, ale po ostatnim znakomitym występie w Malilli, gdzie stanął na podium, będzie chciał podtrzymać dobrą passę. W doskonałej formie jest ostatnio Rune Holta, który zdobył tytuł indywidualnego mistrza Polski. Wiesław Jaguś podobnie jak Holta walczy o utrzymanie się w elitarnym cyklu.
Grand Prix Łotwy zacznie się nieco wcześniej niż poprzednie, bo o godzinie 18.00 i będzie można oglądać je na żywo w Canale +.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?