MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

15 maja Paweł Janas ogłosi kadrę na mundial

Rafał Musioł
Wbrew pierwotnym zapowiedziom Paweł Janas nie podał wczoraj kadry na towarzyski mecz z Litwą, który biało-czerwoni rozegrają 2 maja w Bełchatowie. - Chciałbym mieć już jasność, ale sprawa nie jest taka prosta.

Wbrew pierwotnym zapowiedziom Paweł Janas nie podał wczoraj kadry na towarzyski mecz z Litwą, który biało-czerwoni rozegrają 2 maja w Bełchatowie.
- Chciałbym mieć już jasność, ale sprawa nie jest taka prosta. Na pewno przyjadą Dudek, Kuś, Jop, Lewandowski, Gancarczyk, Szymkowiak, Mila, Kosowski, Frankowski i Sosin. Nie mam jednak jeszcze potwierdzenia od Macieja Żurawskiego i Artura Boruca - poinformował wczoraj selekcjoner. - W tym meczu będę mógł dokonać sześciu zmian, więc chcę powołać siedemnastu zawodników. Piłkarze z kraju będą tym razem wybierani w taki sposób, żeby wypełnić tę układankę do końca, czyli pod kątem pozycji, na których będę miał luki.

Nie jest wielką tajemnicą, że Janas najtrudniejsze negocjacje ma nie z Celticem, ale z samym Żurawskim, który już wcześniej zaplanował sobie urlop i nie bardzo chce z niego zrezygnować.

Chcę, żeby w tych towarzyskich meczach, jakie rozegramy przed mundialem, grali głównie ci zawodnicy, którzy rzadko pokazują się w ligach. Po co mam powoływać Euzebiusza Smolarka? Żeby dołożyć mu jeszcze jeden mecz do i tak napiętego i męczącego kalendarza? Oczywiście Żurawski jest w podobnej sytuacji, ale on z kolei z przyczyn losowych dawno nie miał okazji pokazać się w kadrze. W przypadku Frankowskiego chodzi mi natomiast o to, żeby wreszcie strzelił gola i przełamał niemoc, jaka dopadła go w Anglii - tłumaczył Janas. - Jeszcze bardziej niepokoi mnie problem z Krzynówkiem. W lidze nie gra, czasem nawet ląduje na trybunach, ale na wszystkie nasze prośby o zwolnienie go na mecz działacze Bayeru odpowiadają, że to niemożliwe, bo Jacek jest im w klubie bardzo potrzebny. To trochę dziwna polityka.

Szkoleniowiec kadry przyznał, że na mundial na pewno nie pojedzie piłkarz, który wcześniej nie był sprawdzany w reprezentacji. - To przecież byłoby bez sensu. Gdyby taki chłopak wyszedł na swój pierwszy międzynarodowy mecz akurat na mistrzostwach, to pewnie zjadłyby go nerwy - stwierdził Janas.

Selekcjoner nie ukrywa, że irytują go ataki za łączenie reprezentacyjnych terminów z rozgrywkami ligowymi.

- I to często piszą lub mówią ludzie, którzy podkreślają, że narodowy zespół to dobro nadrzędne. A co ja komplikuję? Finał Pucharu Polski? Jest dzień wcześniej niż nasz mecz, w dodatku z obu grających w nim zespołów kadrowiczów raczej nie będzie. A w przypadku ostatniej ligowej kolejki i tak wszystko wskazuje na to, że losy mistrzostwa będą już rozstrzygnięte - kontrował trener. - Mnie natomiast chodzi o to, żeby zawodnicy przynajmniej trochę ze sobą potrenowali, bo i tak mamy na przygotowania mało czasu.

Janas potwierdził wczoraj, że nazwiska piłkarzy, którzy pojadą na mistrzostwa świata ogłosi 15 maja.

- Co prawda dostałem maila od trenera Francuzów z propozycją bojkotu tego narzuconego przez FIFA terminu i podania kadry 30 maja, ale taki gest nie ma sensu. Awansowaliśmy na mundial nie po to, żeby wdawać się w jakieś proceduralne przepychanki - oświadczył szkoleniowiec.

Tak więc listę 27 zawodników poznamy zgodnie z harmonogramem. - Czterech z nich będzie rezerwowymi, ale pojadą z nami na zgrupowanie. Będziemy tam ciężko pracować, może przydarzyć się jakieś nieszczęście w postaci kontuzji, a ja nie mam zamiaru ściągać zastępców z plaży w środku urlopu. Wierzę, że ta czwórka zrozumie, że jest dla nas tak samo ważna, jak reszta, chociaż wystąpi w mocno niewdzięcznej roli - dodał Janas.

Na pewno żadne nazwisko nie zostanie ujawnione wcześniej. - Słyszę naciski, że Niemcy już wiedzą, kto będzie pierwszym bramkarzem, a my nie. Odpowiadam stanowczo: nie widzę powodu, żeby ich naśladować. Zresztą nie jest chyba przypadkiem, że żaden z innych uczestników mistrzostw nie zdecydował się na taki krok. Krótko mówiąc musicie uzbroić się w cierpliwość - zakończył szkoleniowiec.

Znanych jest już kilka szczegółów dotyczących pobytu Polaków w Niemczech. Na pewno jeden z treningów poprzedzających mistrzostwa będzie otwarty dla kibiców, natomiast najprawdopodobniej sparingowy mecz z zespołem ligi okręgowej jaki Paweł Janas chce rozegrać jeszcze po sprawdzianie z Chorwacją, będzie bezpośrednio transmitowany przez TVP. O dobre samopoczucie piłkarzy będą dbać artyści - m. in Olaf Lubaszenko, Cezary Pazura i Wojciech Gąsowski - którzy będą ich odwiedzać w mundialowej kwaterze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto