Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Senność" przed pierwszym klapsem

Henryka Wach-Malicka
Magda Piekorz będzie kręcić nowy film m.in. na Śląsku.
Magda Piekorz będzie kręcić nowy film m.in. na Śląsku.
W połowie marca Magdalena Piekorz przystępuje do realizacji drugiego filmu fabularnego w swojej karierze. Reżyserka, której debiutanckie "Pręgi" otrzymały Złote Lwy na festiwalu w Gdyni w 2004 roku, przymierzała się ...

W połowie marca Magdalena Piekorz przystępuje do realizacji drugiego filmu fabularnego w swojej karierze.

Reżyserka, której debiutanckie "Pręgi" otrzymały Złote Lwy na festiwalu w Gdyni w 2004 roku, przymierzała się już kilkakrotnie do pracy na planie, na przeszkodzie stawał jednak brak pieniędzy. Tym razem scenariusz "Senności", napisany przez Wojciecha Kuczoka, zyskał wsparcie finansowe Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej, który w znakomitej części pokryje koszty produkcji. "Senność" powstanie w zespole TOR, który był także producentem "Pręg". Trwają ostatnie ustalenia organizacyjne i kończą się zdjęcia próbne angażowanych aktorów.

Film składa się z trzech odrębnych historii, które splotą się jednak w finale i wpłyną wzajemnie na losy bohaterów. Tytułowa "Senność" jest w tym przypadku terminem wieloznacznym - to po prostu sen, ale także termin medyczny, przede wszystkim zaś metafora stanu emocjonalnej bierności.

- Marazm uczuciowy - mówi Magdalena Piekorz - potrafi zatrzeć realną ocenę rzeczywistości i zamienić życie człowieka w nieustające cierpienie. Byłam wstrząśnięta scenariuszem Wojtka Kuczoka, który pokazał, że takie zapętlenie strachu i poddania się losowi dotyka ludzi z różnych środowisk, w różnym wieku i o różnych doświadczeniach.

Pierwsza historia opowiada o homoseksualnej miłości wychowanego w tradycyjnej rodzinie lekarza oraz członka młodzieżowej szajki. Łączy ich głębokie uczcie, sparaliżowane jednak strachem przed opinią publiczną i powiązaniami chłopaka ze światem przestępczym.

Bohaterką drugiej opowieści jest znana aktorka, cierpiąca na narkolepsję. To rodzaj śpiączki, w jaką wpada chory pod wpływem silnych wrażeń. Przypadłość Róży (amnezja dotyczy godzin przed nagłym zaśnięciem) cynicznie wykorzystuje jej niewierny i okrutny mąż. Trzecim z głównych bohaterów "Senności" jest pisarz, zmuszający się do życia w domu ustosunkowanych, despotycznych i bogatych teściów. W sytuacji, jak sądzi bez wyjścia, kotwiczy go poczucie obowiązku opieki nad chorą żony.

- "Senność" - powiedział nam niedawno Wojciech Kuczok - była szkicem powieści i być może kiedyś do niej wrócę, wykorzystując dialogi ze scenariusza. Najoględniej mówiąc to historia trzech nieszczęśliwie dobranych par. Każdy z bohaterów pod wpływem jakiegoś impulsu budzi się wreszcie z letargu i próbuje uwolnić od toksycznej relacji. To przebudzenie prowadzi do radykalnych zmian i serii dość skomplikowanych perypetii.

Wojciech Kuczok to nie jedyny pracujący przy "Senności" członek ekipy "Pręg", do których napisał przecież scenariusz. Magdalena Piekorz nie ukrywa, że lubi współpracować z ludźmi o podobnej do swojej wrażliwości. Dlatego zdjęcia do "Senności" znów powierzyła Marcinowi Koszałce, a skomponowanie muzyki - Adrianowi Konarskiemu. Autorką scenografii będzie Katarzyna Sobańska.

Sceny we wnętrzach powstaną w Warszawie, zdjęcia plenerowe w Beskidach i w Chorzowie.

- Na Śląsku - mówi reżyserka - chciałam zrealizować już swój pierwszy film fabularny, nie pozwolił na to jednak zbyt skromny budżet. Teraz jest to możliwe, choć zdarzyło się też coś niesamowitego. Gdy jeździliśmy z ekipą w poszukiwaniu konkretnych miejsc, okazało się że w końcu wybraliśmy jednogłośnie te, w których planowałam nakręcić "Pręgi". Może to dobry znak?

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Senność" przed pierwszym klapsem - Wisła Nasze Miasto

Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto