Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bat na telepiratów

Adam Woźniak
Urządzenia sieci telewizji kablowej są często dewastowane. fot. Arkadiusz Ławrywianiec
Urządzenia sieci telewizji kablowej są często dewastowane. fot. Arkadiusz Ławrywianiec
Miliony złotych tracą operatorzy telewizji kablowych na walkę z piractwem i naprawy zdewastowanych urządzeń. W śląskich miastach są dzielnice, które przodują w nielegalnym podłączaniu programów i kradzieży sprzętu ...

Miliony złotych tracą operatorzy telewizji kablowych na walkę z piractwem i naprawy zdewastowanych urządzeń. W śląskich miastach są dzielnice, które przodują w nielegalnym podłączaniu programów i kradzieży sprzętu należącego do operatorów telewizyjnych.

We wrześniu chorzowski Sąd Rejonowy skazał dwóch mężczyzn na 2 lata więzienia za kradzież urządzeń należących do telewizji UPC. Wyrok wydano w zawieszeniu, ale skazani zostali zobowiązani do zapłacenia wysokiego odszkodowania. W lipcu Sąd Rejonowy w Bytomiu uznał winnym mieszkańca tego miasta popełnienia przestępstwa z ustawy o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną. Chodziło o nielegalne podłączenie się do sieci telewizji kablowej. Podobnych spraw przybywa. Konsekwencje takich działań ponoszą osoby, które płacą abonament, ale wskutek awarii spowodowanych przez piratów pozbawiani są możliwości oglądania programów.

- Kradzieże i dewastacja pojedynczych urządzeń dotykają całe ulice i osiedla. Koszty takich działań trudne są do oszacowania - twierdzi Dariusz Polak, rzecznik telewizji UPC w Katowicach.

Do miast, w których piractwo nasila się, należą m.in. Katowice, Bytom, Sosnowiec i Zabrze. W sobotę 10 listopada minie rok od wejścia w życie ustawy mającej zwalczać piractwo. Ma ona dla operatorów telewizji kablowych kapitalne znaczenie, ponieważ chroni usługi polegające na rozpowszechnianiu i rozprowadzaniu programów telewizyjnych i radiowych. Umożliwia także stosowanie sankcji za podejmowane przeciwko nim działania. Np. wytwarzanie urządzeń do kradzieży sygnału jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3. Posiadanie takich urządzeń zagrożone jest grzywną, karą ograniczenia wolności, a nawet pozbawienia wolności do roku.
Dotychczasowe akcje policyjne, choć przynosiły spektakularne wyniki, nie były w stanie doprowadzić do poprawy sytuacji.

Operatorzy telewizji kablowych liczą, że większe efekty może przynieść szeroka kampania edukacyjna na temat szkodliwości tego zjawiska. Pierwsza w Polsce akcja tego typu rozpoczęła się w ubiegłym miesiącu pod hasłem "Kradzież sygnału TV to przestępstwo - legalna telewizja nie boli".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto