MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Bohaterowie ze Śląska

Rozmawiała: Regina Gowarzewska-Griessgraber
Rozmowa z Lidią Dudą, zdobywczynią Złotego Lajkonika na zakończonym w niedzielę Ogólnopolskim 45. Krakowskim Festiwalu Filmów za film „Herkules”.

Rozmowa z Lidią Dudą, zdobywczynią Złotego Lajkonika na zakończonym w niedzielę Ogólnopolskim 45. Krakowskim Festiwalu Filmów za film „Herkules”.

Dziennik Zachodni: Opowiadasz w swoich filmach o zwyczajnych ludziach. Kogo tym razem wybrałaś na bohatera obrazu?
Lidia Duda: To 12-letni Krzyś, którego ojciec nazywa Herkulesem. Film powstał w ubiegłym roku w maju, w czasie pierwszych komunii w Bobrku, dzielnicy Bytomia. Chciałam pokazać wycinek z życia. Rodzice chłopca kilka lat temu stracili pracę. Matka była ekspedientką, a ojciec górnikiem – teraz dorabia czasem „na czarno”. Nie jest to jednak opowieść o rodzinie patologicznej, chociaż dorośli piją i klną. Pojawia się bowiem Krzyś. Jego siła polega na tym, że nie narzeka. Kocha rodziców i stara się im pomagać ze wszystkich sił. Sprzedaje złom, chodzi „na węgiel”. Próbuje żyć normalnie, w nienormalnych dla innych warunkach. Nie wie, że jego dzieciństwo powinno wyglądać inaczej. Krzyś jest po prostu pozytywnym bohaterem. To Herkules, który nie walczy o zbawienie ludzkości, lecz, codziennie, o swoją rodzinę.

Dziennik Zachodni: Jak udało ci się spotkać swojego Herkulesa?
LD: Jestem ze Śląska i ten region jest ciągle obecny w moich filmach. Od kilku lat odwiedzam Bytom-Bobrek. Zrobiłam tam materiały o dorosłych bez pracy i dzieciach ulicy. Tak poznałam Krzysia. Początkowo jego rodzice nie chcieli się zgodzić na film, ale z czasem zdobyłam ich zaufanie. Siłą tego materiału są jego bohaterowie, pokazani bez polepszania czy pogarszania obrazu. Są prawdziwi.

Dziennik Zachodni: Nad jakim nowym filmem obecnie pracujesz?
LD: Będzie to serial dokumentalny, oczywiście znów związany ze Śląskiem. Właśnie kończę jego montaż. W „Młodych rekinach” przez ponad rok towarzyszyłam młodym ludziom, którzy właśnie kończyli naukę. Pochodzą z niezamożnych rodzin, więc nie mieli zaplecza finansowego. Postanawiają jednak otworzyć firmy i stanąć na własnych nogach. Są zaradni życiowo, nie czekają, aż im ktoś coś da. Serial pojawi się w telewizyjnej Dwójce jesienią.


Lidia Duda jest autorką wielu reportaży, filmów dokumentalnych i seriali dokumentalnych. Jej pierwszym znaczącym sukcesem stała się opowieść o Świętochłowicach-Lipinach „Tu wódka jest bogiem, a wiara nałogiem”. Taki napis znalazła bowiem na jednym z murów. Nagrodę „Grand Press” otrzymała w 2002 roku za film „U nas w Pietraszkach”. Widzowie Dwójki śledzili losy samotnych ojców w jej serialu „Tylko tato”. Nagrodzony Złotym Lajkonikiem film „Herkules” powstał na zlecenie telewizyjnej Dwójki, dla pasma „Polska bez fikcji”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Robert EL Gendy Q&A

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto