Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Celny plan we mgle

Beata Sypuła
Celnicy mają obecnie prawo do wcześniejszej emerytury. Boją się, że utracą je po połączeniu urzędów celnych i skarbowych.
Celnicy mają obecnie prawo do wcześniejszej emerytury. Boją się, że utracą je po połączeniu urzędów celnych i skarbowych.
Minister finansów Zyta Gilowska nie przewiduje zwolnień pracowników po połączeniu urzędów celnych ze skarbowymi, ale zapowiada, że wiele osób będzie musiało się przekwalifikować.

Minister finansów Zyta Gilowska nie przewiduje zwolnień pracowników po połączeniu urzędów celnych ze skarbowymi, ale zapowiada, że wiele osób będzie musiało się przekwalifikować.
Obecnie służba celna zatrudnia około 15,5 tys. osób, a skarbówka - 43 tys. Ministerstwo Finansów chce, by ustawa o połączeniu tych służb weszła w życie na początku przyszłego roku. Skonsolidowana administracja ma być bardziej efektywna i nowoczesna.

Niepewność jutra

Celnicy boją się jednak o swój los. Brak szczegółów spowodował, że w grudniu 2006 r. przed Ministerstwem Finansów zorganizowali pikietę. Domagali się zagwarantowanych prawem konsultacji społecznych i rozmów z minister finansów. Zamiast tego mają niewyjaśniające niczego rozmowy z szefem Służby Celnej.

- Niepewność jutra trwająca już od trzech lat wpływa źle na mobilność pracowników i jakość ich pracy - mówi Franciszek Krasoń, przewodniczący Śląskiego Związku Zawodowego Służby Celnej w Cieszynie. - Boimy się, żeby planowane przez Gilowską zmiany nie były kolejnym eksperymentem, fatalnie na nas się odbijającym.

Przypomina, że już 5 lat temu miało być lepiej - po utworzeniu Głównej Inspekcji Celnej. Kosztowała ona 100 mln zł i ostatecznie została zlikwidowana ze względu na brak zakładanych efektów.

Przeprowadzka na wschód

Przed 2,5 rokiem utworzono wojewódzkie kolegia skarbowe. Wprowadzono ustawy, które natychmiast odbiły się na życiu celników. - Alokację naszych służb z granicy południowej na wschodnią przeprowadzono, nie waham się tego powiedzieć, w sposób barbarzyński - mówi Krasoń. - Co teraz nas dotknie?

List do posłów

"Generalnie nie przewidujemy systemowych zwolnień pracowników, niemniej jak zwykle przy okazji każdej reformy, niektórzy z pracowników sami korzystają z okazji i odchodzą na przykład na wcześniejszą emeryturę. Natomiast przewidujemy zmianę struktury zatrudnienia, co związane jest z przekwalifikowaniem wielu osób. Nie ukrywamy, że może to spowodować samoistne odejścia z pracy osób, które nie będą w stanie dostosować się do nowych, z konieczności wyższych wymagań wobec pracowników" - poinformował resort finansów.

Celnicy z uwagą śledzą plany resortu i opinie o nich - zwłaszcza wśród parlamentarzystów, bo to oni muszą przegłosować ustawę. Dlatego prowadzą akcję wysyłania e-maili do posłów. Artur Zawisza, polityk PiS, popiera plany połączenia obu służb. Uważa, że efektem będzie uproszczenie procedur, poprawa ściągalności należności budżetowych, a przy okazji wydalenie ze służby osób skompromitowanych i hołdujących zasadzie "podatnik twój wróg".

Także zdaniem ekspertów podatkowych, zapowiadana reforma może wyjść przedsiębiorcom na dobre. - Obecnie jest tak, że firma będąca jednocześnie podatnikiem VAT i akcyzy rozlicza się z VAT w urzędzie skarbowym, a z akcyzy w urzędzie celnym. To niepotrzebna komplikacja. Dzięki zmianom wszystko będzie można załatwić w jednym miejscu - mówi Witold Modzelewski, prezes Instytutu Studiów Podatkowych.

Konsolidacja ta na celnikach na pewno się odbije. Byliby pracownikami służby cywilnej z wszystkimi konsekwencjami: innym systemem płac i utratą praw do wcześniejszej emerytury. - Tym bardziej więc konieczne są rozmowy z nami na temat zachowania praw nabytych przez kolegów, którzy przepracowali 15 lat w warunkach szczególnych - podkreśla Krasoń.

Na razie rzeczowych rozmów się nie doczekali.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto