MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Cena ryzyka

(mu)
Coraz więcej osób interesuje się funduszami inwestycyjnymi i giełdą, ponieważ lokaty bankowe przynoszą coraz mniejszy zysk. Problem jednak w tym, że na temat funduszy wiemy niewiele.

Coraz więcej osób interesuje się funduszami inwestycyjnymi i giełdą, ponieważ lokaty bankowe przynoszą coraz mniejszy zysk. Problem jednak w tym, że na temat funduszy wiemy niewiele.

Nie są to bowiem instytucje tak dobrze znane jak banki. Posiadacze wolnej gotówki często zadają sobie pytanie: jak wybrać dobry fundusz, czy tego typu inwestycja przyniesie odpowiedni zysk oraz czy będzie bezpieczna.
Na drugą część pytania łatwo odpowiedzieć – fundusze mają system gwarancji, dzięki któremu możemy być pewni, że nasze pieniądze nie przepadną.

Natomiast na pierwszą część pytania odpowiedź jest bardziej złożona. Nikt nie może bowiem zagwarantować – tak jak w przypadku lokaty bankowej – jak wysokie zyski przyniesie fundusz. Już pierwsze tygodnie 2005 r. pokazały, że może być różnie – wiele funduszy poniosło straty. – Inwestorzy, którzy wolne środki lokują w funduszach akcyjnych wiedzą, że inwestycja taka pozwala osiągnąć spektakularne zyski, w równym stopniu, jak naraża na poniesienie ewentualnych strat – wyjaśnia Ryszard Rusak, zarządzający w Union Investment TFI SA.

Eksperci podkreślają też, że inwestycja w jednostki funduszu powinna być zaplanowana na dłuższy czas. W przypadku funduszy zrównoważonych trzeba się nastawić na inwestycję na okres co najmniej roku, a funduszy akcyjnych – nawet trzech i więcej lat. Inwestując w fundusze trzeba się też liczyć z pewnymi kosztami. W biurze maklerskim przy zakupie i sprzedaży akcji trzeba zapłacić prowizję od transakcji. Tego w przypadku lokat bankowych nie ma. W dodatku fundusze inwestycyjne pobierają także prowizję za zarządzanie.

Prowizje są często uzależnione od wartości zainwestowanych środków – na zasadzie im większa kwota, tym progi opłat maleją. Na przykład inwestor, który posiada papiery o wartości powyżej 50 tysięcy złotych, może być zwolniony z opłat prowizyjnych. Jest jednak również druga strona medalu – często fundusze ustalają progi minimalnych wpłat do funduszu. Są one bardzo zróżnicowane – od 2,5 tys. zł do 30, 50 i nawet 100 tys. zł.

A czym kierować się przy wyborze konkretnego funduszu, który może przynieść nam godziwe zyski? To jeszcze bardziej skomplikowane. Fachowcy podpowiadają, że trzeba bacznie obserwować wyniki funduszy w długim okresie czasu oraz czytać rankingi. Należy też pamiętać, że można liczyć na większe zyski tylko wtedy, gdy zdecydujemy się na bardziej ryzykowne inwestycje – np. w fundusze akcji. Wykres, który przedstawiamy, dobrze to obrazuje.

Zdaniem eksperta

Mówi Wojciech Rostworowski, członek Zarządu i dyrektor Departamentu Inwestycji SEB TFI S. A.

Przy wyborze funduszu każdy inwestor powinien postawić sobie kluczowe pytanie jaki ma być nadrzędny cel inwestycji – czy ma to być duży zysk w krótkim czasie, ale obarczony większym współczynnikiem ryzyka, czy też zainwestowany kapitał ma systematycznie i bezpiecznie zyskiwać na wartości. Wysokie zyski dają fundusze agresywnego inwestowania, czyli fundusze akcji. Inwestorzy zainteresowani przede wszystkim bezpieczną i stabilną lokatą kapitału powinni skoncentrować się na wybraniu funduszy o niskim ryzyku inwestycyjnym. Najlepszym rozwiązaniem będą tutaj fundusze inwestycyjne lokujące środki pieniężne w papiery skarbowe, czy dłużne papiery wartościowe, takie jak obligacje i bony skarbowe. Inwestycje te charakteryzują się najwyższym wskaźnikiem bezpieczeństwa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto