Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ceny na gazie

Jarosław Latacz
Rys. Tigran Vardikyan
Rys. Tigran Vardikyan
Już w styczniu czekają nas podwyżki cen gazu. Na razie nikt jednak nie wie jak duże i kogo dotkną najbardziej. Polskie Górnictwo Naftowe i Gazowe złożyło już jednak odpowiednie wnioski w Urzędzie Regulacji Energetyki, o ...

Już w styczniu czekają nas podwyżki cen gazu. Na razie nikt jednak nie wie jak duże i kogo dotkną najbardziej. Polskie Górnictwo Naftowe i Gazowe złożyło już jednak odpowiednie wnioski w Urzędzie Regulacji Energetyki, o zatwierdzenie nowych taryf. Najprawdopodobniej nowe-wyższe ceny poszybują w górę nawet o 10-15 procent.

Na razie wiemy na pewno, że do końca grudnia obowiązują taryfy, które miały być ważne jedynie do końca września. Od tego czasu PGNiG kalkuluje nowe koszty jakie ponosi w związku z dostarczaniem do odbiorców gazu.
- Ceny jaką płacą klienci składa się z kilku składników - mówi Janusz Honkiewicz, prezes Górnośląskiej Spółki Gazownictwa w Zabrzu. - Najważniejsze są tom opłata abonamentowa, cena surowca i koszty przesyłu.

W tym roku gaz drożeje błyskawicznie. Dokładnie w takim samym tempie jak ropa, ale sposób rozliczeń powoduje, że ceny zmieniają się nieco później niż w przypadku ropy. W przypadku klientów, którzy mają kuchenki opalane gazem, bądź całe instalacje ogrzewające dom to co dzieje się na światowych giełdach jest jednak zupełnie niezauważalne. Na podwyżkę zmianę cen gazu dostarczanych do klientów musi się bowiem zgodzić Urząd Regulacji Energetyki.
- Tam właśnie analizowane są kalkulacje, które wpływają na wysokość taryf - mówi Janusz Honkiewicz. - Wprowadzenie nieuzasadnionych kosztów powoduje, że URE może odrzucić wniosek o zmianę cen.

Gazownicy twierdzą, jednak, że skoro gaz zdrożał w ciągu ostatnich miesięcy o 15 procent, a prognozy mówią, że do końca 2005 roku nawet o 30 procent, to odbiorcy muszą nastawić się na konieczność zapłacenia wyższych rachunków. Do tej pory klienci indywidualni byli i tak pod ochroną. Gazownicy twierdzą, że nie mogą wprowadzić zbyt dużych, choćby nawet bardzo dobrze uzasadnionych podwyżek, bo dla wielu odbiorców byłby to próg nie do przekroczenia. Już dzisiaj Górnośląska Spółka gazowa, która dostarcza gaz 1,2 milionom odbiorców z województwa śląskiego i opolskiego ma ogromne problemy z przeterminowanymi należnościami i próbami nielegalnego poboru gazu. Skutki kradzieży gazu są opłakane, ale ludzie, którzy tracą pracę nie wahają się przed podjęciem takiego ryzyka. Gaz podobnie jak prąd wciąż traktowany jest jako towar, którego dostarczenie "się należy".

Na zbyt wysokie ceny gazu już dzisiaj narzekają również duże zakłady, które muszą korzystać z tego paliwa w procesach technologicznych. W branży chemicznej gaz to nawet 30 procent kosztów końcowego produktu.

Roczne koszty wykorzystania paliwa w domku jednorodzinnym o powierzchni 150 metrów kwadratowych zamieszkałym przez 4-osobową rodzinę

  • gaz ziemny 2,547 tys. złotych

  • węgiel + energia el. 2,342 tys

  • propan butan (co+cw+pp) 5,563 tys. zł

  • olej opałowy (co+cwu) + propan-butan 3,411 tys zł

  • energia elektryczna G12 (co+cw+pp) - układ 3-fazowy - 4,134 tys zł
  • emisja bez ograniczeń wiekowych
    Wideo

    Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

    Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!

    Polecane oferty

    Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto