Związek Ludności Narodowości Śląskiej (ZLNŚ) i Ruch Autonomii Śląska (RAŚ) 5 lipca zamierzają obchodzić 1144 rocznicę... chrztu Śląska. Tymczasem zgodnie z polską tradycją, nauką, faktami, data chrztu Polski to 966 rok. Po co to zamieszanie?
- Warto przypominać symboliczne daty - mówi prezes RAŚ Jerzy Gorzelik.
Tego nie uczą w szkołach, a poza tym trzeba pamiętać, że data ta pokazuje odmienność historii Śląska i Polski - dodaje Andrzej Roczniok, szef ZLNŚ. Jego zdaniem wcześniejszy chrzest śląskiej ziemi świadczy o postępie cywilizacyjnym regionu wobec państwa Polan.
Zdaniem Gorzelika, Śląsk został schrystianizowany przez władców państwa Wielkomorawskiego, a potem Czech ok. 863 roku. - Sądzę, że słowo "chrzest" jest nadużyciem. Mówiłbym o początkach chrystianizacji, bo przecież podobnie jak w państwie Polan, świadome tego faktu były elity - ocenia Gorzelik.
- Ciekawe czemu służy wyciąganie takich dat? Pewnie chodzi o to, żeby skłócić Śląsk z Polską. To przypomina szukanie na siłę własnej tożsamości - podkreśla znany historyk z Uniwersytetu Śląskiego dr Zygmunt Woźniczka.
Dr Woźniczka wyjaśnia, że o początkach chrześcijaństwa wiemy bardzo niewiele i często poruszamy się w sferze domniemań.
- Ponieważ władca państwa Wielkomorawskiego zagarnął także Kraków, to i tam wcześniej dotarła nowa wiara. Jednak z tego powodu nikt w Krakowie nie zamierza zmieniać historii - uśmiecha się historyk.
Obchody chrztu Śląska wpisują się w zapowiedzianą przez władze Ruchu Autonomii Śląska akcję wysłania do premiera Jarosława Kaczyńskiego petycji w sprawie utraconej przez Śląsk autonomii. Oficjalne pismo w tej sprawie zamierzają przesłać szefowi rządu 15 lipca.
- W moim przypadku, jako mieszkańca Zabrza, wspólna z Polską historia zaczyna się w 1945 roku i muszę przyznać, że te 62 lata nie były dla Śląska dobre, bo został przez ten czas zniszczony - mówi Roczniok. - Dla przybyszów ze Wschodu i tak było to Eldorado, co świadczy tylko o poziomie rozwoju tego regionu wobec wschodnich ziem.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?