Chuck Norris - człowiek z półobrotu

66-letni amerykański gwiazdor filmów akcji i karateka, którego sława nieco przybladła, dziś znów zażywa rozgłosu za sprawą... setek dowcipów rozpowszechnianych w Internecie, ogólnie znanych jako "fakty" z życia Chucka Norrisa.

Fala chuckomanii napłynęła do Polski ze Stanów Zjednoczonych, gdzie internauci niemiłosiernie zaczęli wykpiwać twardziela, który na całe zło świata ma jeden sposób: porządny kopniak z półobrotu. W Polsce internauci przetłumaczyli część faktów, a reszta powstaje z dnia na dzień, do czego zresztą zachęcają strony internetowe poświęcone wyłącznie dowcipom o "Strażniku Teksasu".

Epidemia sprawiła, że niedawno sam zainteresowany zabrał głos i na swojej oficjalnej stronie internetowej oświadczył rozbrajająco: "Widziałem niektóre z "faktów". Niektóre są zabawne, inne niezbyt miłe. Będąc raczej uczniem Dzikiego Zachodu niż dzikiego świata Internetu, nie bardzo wiem, co z tym zrobić. To dość zaskakujące".

Aktor zapewnia, że ani się nie obraża, ani nie bierze dowcipów o sobie zbyt serio. Kto w to uwierzy? Na pewno nie internauci. Oni wiedzą, że Chuck Norris jest jak wódka - nigdy nie wiesz, kiedy cię kopnie. Znany jest też przykład, gdy ktoś powiedział Chuckowi Norrisowi, że kopanie z półobrotu nie jest najlepszą metodą rozwiązywania problemów. Historycy uważają, że była to największa pomyłka w dziejach.

Człowiek, który się nie urodził

Przeglądając stronę internetową Chucka Norrisa, można dojść do wniosku, że jednak czuje konwencję dowcipów. Z jego oficjalnej biografii wynika, że się nie urodził. Po prostu w latach 1964-1968 zdobył wiele stanowych, krajowych i międzynarodowych tytułów amatorskiego mistrza karate, a potem już jakoś poszło.

To czego nie wyjawia Chuck, dopowiadają internauci. Będąc jeszcze w łonie matki, odciął pępowinę, bo Chuck Norris nigdy nie potrzebuje pomocy. Nigdy!

Filmowa kariera Chucka Norrisa rozpoczęła się na początku lat 70. od filmu "Droga Smoka", gdzie zagrał z Bruce'em Lee. Później przyszła cała seria "Zaginionego w akcji", "Oko za oko", "Delta Force", no i wreszcie telewizyjny "Strażnik Teksasu". Według internautów, ulubionym filmem Chucka Norrisa pozostaje jednak, nieujawniana w oficjalnej filmografii, "Teksańska masakra kopniakiem z półobrotu".

Nie ma większego twardziela niż Chuck Norris. Łzy Chucka Norrisa leczą raka, ale do tej pory nikt nie widział, żeby zapłakał. Chuck Norris nie słucha muzyki, to muzyka słucha Chucka Norrisa. Oddając krew odmawia użycia strzykawki. Prosi o rewolwer i wiadro.

Chuck Norris wiele razy patrzył śmierci w oczy. Za każdym razem śmierć traciła wzrok aż do zejścia opuchlizny. Chodzą też plotki, że tak naprawdę to Chuck Norris umarł 10 lat temu, ale śmierć boi się mu o tym powiedzieć. Główne przyczyny zgonów w USA: 1. Zawał serca, 2. Chuck Norris, 3. Rak.

Chuck Norris sprawił, że weryfikacji wymagają pewne fakty historyczne. Okazuje się na przykład, że Amerykanie nie zrzucili na Hiroszimę bomby atomowej, tylko Chucka Norrisa. Choć jest też inna wersja, że mieli zrzucić Chucka Norrisa, ale ze względów humanitarnych poprzestali na ładunku nuklearnym.

Chuck Norris dysponuje też pewnymi nadzwyczajnymi umiejętnościami, niedostępnymi zwykłym śmiertelnikom. Umie podnieść krzesło, na którym siedzi. Tylko Chuck Norris potrafi zdjąć simlocka z komórki bez simlocka. Jako jedyny człowiek policzył do nieskończoności. Dwa razy.

Może się też pochwalić innymi osiągnięciami z nauk ścisłych. Potrafi dzielić przez zero, a (na zdjęciu) ujawnia się sam, kiedy Chuck tylko spojrzy na równanie. Chuck Norris słyszy ultradźwięki i infradźwięki. Może też usłyszeć światło.

A co się dzieje, kiedy Chuck Norris wchodzi pod wodę i nie wypływa po 10 minutach? Woda zaczyna się dusić.

Po polsku

Skopiowane amerykańskie fakty z życia Chucka Norrisa są nie zawsze dla nas zrozumiałe (Chuck Norris wie, kiedy wyjdzie Duke Nukem Forever). Ale Chuck już wkroczył do naszego życia. Właśnie złożył do sądu pozew przeciw PiS. Prawo i Sprawiedliwość to były nazwy zastrzeżone dla jego prawej i lewej nogi.

To Chuck Norris przekonał Goździkową do Apapu. Rząd i prezydent słuchają Radia Maryja, a Radio Maryja słucha Chucka Norrisa. Zbyszek Nowak - ręce, które leczą, Chuck Norris - nogi, które kaleczą.

Zabawa w Chucka Norrisa nie jest tylko zabawą. Witryny internetowe poświęcone "faktom z życia" zarabiają na reklamach. Wydawnictwo In Rock wydało cieszącą się sporą popularnością książkę "Chuck Norris. Z półobrotu".

Na portalu Allegro, oprócz kubków i koszulek ze Strażnikiem Teksasu, można kupić krzesło obrotowe Chucka Norrisa (wiadomo), a także dyskietkę, na którą Chuck Norris zgrał... Internet.

Najpierw byli Czapajew i Stirlitz

Chuck Norris nie jest pierwszą postacią filmową, która stała się w Polsce bohaterem kąśliwych i absurdalnych dowcipów. Najpierw opowiadano dowcipy o Czapajewie, radzieckim bohaterze z lat wojny domowej. Kanwą do kawałów był film jeszcze sprzed II wojny światowej, z Borysem Baboczkinem w roli głównej.

W latach 70. w Telewizji Polskiej pokazywano serial "Siedemnaście mgnień wiosny", w którym centralną postacią był Stirlitz, radziecki agent w hitlerowskim wywiadzie, którego grał Wiaczesław Tichonow.

- Stirlitz, powiedzcie mi, ile jest dwa razy dwa - zapytał podstępnie Mueller. Stirlitz wiedział, ile jest dwa razy dwa, wiedział też, że Mueller o tym wie, ale nie wiedział, czy wie o tym Centrala.

Stirlitz szedł nocą przez las. Nagle zobaczył na drzewie świecące oczy.

- Sowa - pomyślał Stirlitz.

- Sam jesteś sowa - pomyślał Bormann.

W pewnym momencie doszło do konfrontacji dwóch superagentów, Klossa i Stirlitza. Obaj zostali schwytani przez gestapo. Kloss sypnął całą siatkę po trzecim przesłuchaniu, a Stirlitz milczy jak grób. W końcu gestapo postanowiło zaprzestać tortur i wziąć agenta pod obserwację. Zaglądają przez judasza do celi, a Stirlitz bije głową w ścianę i przeklina: - Jak sobie nie przypomnę, to mnie tu zabiją!

Czapajew i Stirlitz stoją jednak na z góry przegranej pozycji wobec Chucka Norrisa. O Czapajewie jest może kilkanaście dowcipów, o Stirlitzu kilkadziesiąt, o Chucku Norrisie naliczono coś około trzech tysięcy. Na tym polega przewaga Internetu.

Chuck Chuckowi nie szkodzi

Jak do tej pory osobliwe "fakty" z życia Chucka Norrisa wcale mu nie zaszkodziły. Internetowe dowcipy sprawiły, że znów zaczęto go zapraszać do telewizji, poświęcono mu artykuły w prestiżowych pismach, jak Time Magazine czy Washington Post.

Okazało się nawet, że ma jeden ulubiony dowcip o sobie: twarz Chucka Norrisa miała być wyrzeźbiona w stoku góry Rushmore, ale granit nie okazał się dość twardy na wykonanie jego brody.

Nie zaskoczy nas już chyba żadna wiadomość o Chucku Norrisie. Był już na Marsie. To dlatego nie ma tam życia. Regularnie oddaje krew w PCK. Ale nigdy swoją. Pralka, żeby dobrze odwirować, potrzebuje 800 obrotów. Chuckowi Norrisowi wystarczy pół obrotu.

Zresztą, sprawdźcie w Internecie. Jeszcze dzisiaj pojawi się coś nowego.

Pół Indianin, pół Irlandczyk
Carlos Ray Norris – amerykański aktor filmów akcji i karateka – urodził się 10 marca 1940 roku. Jego matka była Irlandką, ojciec Indianinem z plemienia Czirokezów. Rodzice rozwiedli się, kiedy miał dziesięć lat. Przydomek Chuck przybrał podczas służby wojskowej w Korei, w drugiej połowie lat 50. Tam też zainteresował się sztukami walki. W 1962 roku, po powrocie do USA, otworzył sieć szkół walki wręcz. W latach 60. odnosił sukcesy w zawodach karate, utrzymując między innymi przez 6 lat tytuł zawodowego mistrza karate w wadze średniej.
 
W filmie debiutował w 1969 roku, ale dopiero w 1972 roku zagrał z Bruce’em Lee w „Drodze Smoka”. Najbardziej znane jego filmy to trzy części „Zaginionego w akcji”, „Oko za oko”, „Delta Force”, „Leśny wojownik” i telewizyjny serial „Strażnik Teksasu”.
Ma dwóch synów z pierwszego małżeństwa, a także bliźnięta z drugiego.

Uśmiechnij się
 
Chuk Norris śpi przy lampce nocnej. Nie dlatego, że boi się ciemności. To ciemność boi się Chucka.
 
Kręgi w zbożu powstają zawsze, gdy Chuck wraca z wesela.
 
Wszechświat się rozszerza... bo chce uciec przed Chuckiem.
 
Balcerowicz musi odejść... Chuck Norris mu kazał.
 
Chuck Norris nie czyta książek. Mierzy je wzrokiem dopóki nie dowie się z nich tego, czego chce.
 
Chuck Norris nie zna litości. Litość boi się go poznać.
 
Chuck Norris wszedł do restauracji. Tak powstały bary szybkiej obsługi.
 
Tylko Chuck Norris potrafi wymienić film w aparacie cyfrowym.
 
Dlaczego w Stanach jest tyle huraganów?
– Bo Chuck Norris trenuje pełny obrót.
 
Droga nie biegnie do lasu.
Ona ucieka przed Chuckiem Norrisem.
 
Białe krwinki Chucka Norrisa mają czarne obwódki. To czarne pasy.
 
Kiedy Chuck Norris spogląda w niebo, chmury pocą się ze strachu. Nazywamy to deszczem.
 
Chuck jako jedyny potrafi trzasnąć drzwiami obrotowymi.
 
– Babciu, co ty taka niewyraźna jesteś?
– Dostałam z półobrotu.
 
Dlaczego kot ma 7 żyć?
– Bo Chuck Norris umie liczyć do siedmiu, a potem się denerwuje.
 
Dlaczego Chuck Norris nie słucha muzyki?
– Bo to muzyka słucha Chucka Norissa.
 
Chuck był piątym pancernym. Pierwszymi czterema też.
 
Chuck Norris już był na Marsie, dlatego nie ma tam żadnych form życia.
 
Najkrótsza droga do serca mężczyzny jest przez pięść Chucka Norrisa.
 
Chuck Norris nie godo po naszymu, ale i tak ma uznanie na Śląsku.
 
Dzieło, które napisał Chuck Norris, nosi tytuł: „O półobrotach sfer niebieskich”.
 
Dlaczego w „Titanicu” obsadzili w głównej roli Di Caprio?
– Bo Chuck Norris wszystkich by uratował.