Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cieszyn: Burmistrz Mieczysław Szczurek zaapelował do dyrekcji OGDDKiA, by nie zamykano wiślanki.

WIK
Władze Cieszyna boją się skutków najazdu ciężarówek na miasto, dlatego apelują, by nie zamykać "wiślanki" w trakcie jej remontu

W zeszłym tygodniu burmistrz Cieszyna zażądał od dyrekcji katowickiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, by nie zamykała drogi krajowej 81 w Wiślicy na czas jej remontu. "Stanowczo domagam się takiego zorganizowania pracy, aby roboty były prowadzone "pod ruchem" - stwierdza w swym wystąpieniu Mieczysław Szczurek. "Kierując się względami bezpieczeństwa mieszkańców Cieszyna, stoję na stanowisku, że konieczne jest utrzymanie przejezdności na drodze krajowej 81 i nie dopuszczenie do przekierowania ruchu przez Cieszyn po drodze wojewódzkiej 938 z Pawłowic" - dodaje.

Burmistrz tłumaczy, że pomiary zlecone na początku 2011 r. przez Śląski Urząd Marszałkowski wykazały, iż drogą Pawłowice - Cieszyn poruszało się około 8200 pojazdów na dobę. Teraz sytuacja jeszcze się pogorszy, bo właśnie tą trasą wyznaczono objazd dla ciężarówek. Na takie natężenie ruchu nie jest przygotowana ani ulica Katowicka, ani mieszkańcy okolicznych osiedli. Dodatkowo sytuację komplikuje przeciągająca się budowa ekranów akustycznych w Krasnej. - Nie trzeba przekonywać, że tamtejszy węzeł, łączący ulicę Bielską z drogą ekspresową S 1, jest dla miasta newralgiczny. Zapewniano nas, że zostanie otwarty 15 grudnia, tymczasem mamy początek stycznia, a zjazd dalej pozostaje zamknięty. Dlatego w tej sprawie również będę stanowczo interweniował - zapowiada Szczurek.

Dorota Marzyńska-Kotas, rzeczniczka prasowa katowickiego Oddziału GDDKiA, informuje jednak, że zakończenie budowy ekranów akustycznych wzdłuż drogi S-1 planowane jest na koniec stycznia. - Przesunięcie terminu zakończenia tej inwestycji spowodowała konieczność doprojektowania elementów ekranów w związku z wnioskami mieszkańców o zmianę ich konstrukcji - stwierdza Marzyńska-Kotas.

Wyjaśnienia te nie przekonują jednak samorządowców znad Olzy. - Nic bowiem nie stało na przeszkodzie, aby w święta Bożego Narodzenia węzeł w Krasnej był przejezdny. Nikt wówczas nie pracował, nie było żadnego niebezpieczeństwa dla kierowców. Wykonawca urządził sobie tam jednak skład materiałów budowlanych - stwierdza wiceburmistrz Jan Matuszek.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto