Cieszyn: Drożeją bilety na autobus już od przełomu marca i kwietnia.

Jednorazowe bilety autobusowe zdrożeją o 20 groszy, z 2,40 do 2,60 zł. Z kolei ulgowe pójdą w górę o 10 groszy. Kolejna podwyżka, także o 20 groszy, nastąpi 1 stycznia 2013 roku. - Decyzja była trudna, ale nadchodząca podwyżka nie jest duża - zaznacza wiceburmistrz Cieszyna Adam Swakoń.
W ratuszu podkreślają też, że miejska komunikacja autobusowa jest działalnością deficytową i tylko w tym roku miasto dołoży do niej 2 miliony złotych.
Wiosenną podwyżkę cen biletów wymusiły zaś galopujące ceny paliwa.
- Dzięki decyzji radnych w 2012 roku uzyskamy dodatkowe przychody w wysokości ponad 110 tys. złotych. Jeżeli jednak paliwo będzie dalej tak drastycznie szybować w górę, wpływy nie zrekompensują kosztów, jakie ponosimy z powodu wyższych cen paliwa - mówi Mariusz Klajsek, kierownik działu transportu Zakładu Gospodarki Komunalnej w Cieszynie.
Nadolziański ZGK dysponuje obecnie 18 autobusami, które wożą mieszkańców na ośmiu regularnych liniach. Tylko w ubiegłym roku przejechały 760 tys. kilometrów, przewożąc około miliona pasażerów. Problem w tym, że cieszyńskie autobusy potrzebują znacznie więcej paliwa niż takie same pojazdy kursujące w innych śląskich miastach. - W Cieszynie średnie zużycie paliwa na sto kilometrów oscyluje wokół 36 litrów, tymczasem według norm producentów powinno się wahać między 27 a 28 litrami. Wszystkiemu winne jest ukształtowanie terenu - tłumaczy Klajsek.
- Dla komunikacji autobusowej Cieszyn jest miastem bardzo trudnym - przyznaje Swakoń. - Sporo u nas wąskich ulic i ostrych zakrętów, do tego kierowcy z reguły mają albo z górki albo pod górkę. To wszystko wpływa nie tylko na zużycie paliwa, ale także na inne koszty eksploatacyjne. Po prostu nasze pojazdy częściej się psują i więcej wydajemy na ich remonty - tłumaczy.