Wczoraj około 20.00 policjanci z Cieszyna zostali powiadomieni o pożarze jednego z mieszkań na osiedlu Moniuszki w Cieszynie. Na miejsce dyżurny natychmiast skierował wszystkie patrole. Kiedy jako pierwsi na miejsce zdarzenia dotarli policjanci z cieszyńskiej patrolówki, klatka schodowa była już zadymiona. - Jeden z lokatorów przekazał policjantom, że w mieszkaniu z którego wydobywa się dym może przebywać właścicielka. Nikt jednak nie otwierał drzwi, dlatego funkcjonariusze niezwłocznie je wyważyli i weszli do środka - poinformował Rafał Domagała z cieszyńskiej policji. Okazało się, że gęsty dym wydobywał się z palącego się garnka na kuchence gazowej. Policjanci szybko wyłączyli gaz i przewietrzyli mieszkanie. Znaleźli w pokoju 59-letnią kobietę, którą wynieśli z pomieszczenia, a następnie z podejrzeniem zatrucia tlenkiem węgla została zabrana przez pogotowie do szpitala. - Po przebadaniu lekarze stwierdzili, że kobiecie nic się nie stało i nie musi przebywać w szpitalu. Badanie stanu trzeźwości poszkodowanej dało jednak pozytywny. Kobieta miała 2 promile alkoholu w organizmie, dlatego też trafiła do Izby Wytrzeźwień - mówi Domagała.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?