W Cieszynie ilość miejsc parkingowych (których i tak jest niewiele) po opadach śniegu zmniejszyła się prawie o 1/3. Dlatego od środy, gdy tylko pojawiła się informacje o braku opadów białego puchu, pracownicy Miejskiego Zarządu Dróg rozpoczęli wywózkę zalegającego śniegu. na początek jednak tylko i wyłącznie z parkingów z centrum miasta.
- Najgorzej jest jak zwykle z parkingami, bo zwały śniegu, które zostają po przejeździe pługu blokują te miejsce -przyznaje Wiesław Sosin, szef MZD w Cieszynie. Dodaje, że to jak na razie jedyny kłopot drogowców. Póki co na drogach sytuacja jest w miarę opanowana, a duże samochody nie mają problemy z wymijaniem. Większym probleme jest lód, który zdradliwie kryje się pod śniegiem sprawia kłopoty niejednemu kierowcy.
Śnieg z centrum Cieszyna jest wywożony na składowisko gruzu i ziemi, jakie znajduje się przy ul. Frysztackiej.
Podobna sytuacja jest w Wiśle, gdzie śnieg mocno dał się we znaki. -Opady ustały, więc dochodzimy do normalności - mówi Krzysztof Sztajnert, kierownik Miejskiej Służby Drogowej w Wiśle. Drogi, które były nieprzejezdne lub źle odśnieżne wreszcie mogły zostać doprowadzone do lepszego stanu. Śnieg wywożony jest z centrum, z okolic, gdzie jest deptak, oraz z miejsc, w których zalegały nawet kilkumetrowe zwały.
- Śnieg wywozimy na tzw. tereny zielone. Nie mamy jednego, konkretnego miejsca. Ale tereny, na które trafia śnieg są w pobliżu i składowany tam śnieg nikomu nie przeszkadza - dodaje Sztajnert..
Piknik motocyklowy w Zduńskiej Woli
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
