Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czarna seria w Beskidach, trzy osoby utonęły w rzekach, jest bardzo niebezpiecznie (ZDJĘCIA)

Andrzej Drobik
Andrzej Drobik
Kobieta utonęła w Wiśle w Drogomyślu, wpadła pod wodospad
Kobieta utonęła w Wiśle w Drogomyślu, wpadła pod wodospad KPP Cieszyn
W niedzielę w beskidzkich rzekach zginęły trzy osoby. Po gwałtownych opadach woda ciągle jest niebezpieczna, a piękna pogoda w niedzielę sprawiło, że sporo turystów wypoczywało m.in. nad Wisłą. Mimo akcji ratunkowych, nie udało się uratować osób, które utonęły wczoraj w Wiśle.

Policjanci, pod nadzorem prokuratury, wyjaśniają okoliczności niedzielnych, tragicznych wydarzeń na terenie powiatu cieszyńskiego. W pogodną niedzielę, po wielu dniach silnych opadów deszczu, zginęły trzy osoby.

O 7.00 dyżurny z wiślańskiego komisariatu otrzymał informację o znalezieniu zwłok mężczyzny w korycie potoku Rastoka. Ofiarą był 42-letni mieszkaniec Koniakowa, który z domu wyszedł dzień wcześniej. Obecny na miejscu prokurator zarządził przeprowadzenie sekcji zwłok. Wstępnie wykluczono, aby śmierć mężczyzny mogła być skutkiem przestępstwa.

Kolejna tragedia wydarzyła się tuż przed południem w Ustroniu. Wypoczywający tam 62-letni mieszkaniec Jastrzębia Zdroju podczas spaceru postanowił przejść przez próg rzeczny niedaleko ul. Kuźniczej. Towarzysząca mu 76-letnia kobieta ostrzegała go i prosiła, żeby nie wchodził do rzeki, ponieważ nurt był bardzo silny. Niestety, mężczyzna wszedł do wody, gdzie natychmiast został porwany przez prąd rzeczny i „wciągnięty” pod wodospad. 62-latka z wody wyciągnęli strażacy. Niestety, pomimo długiej walki o jego życie, mężczyzny nie udało się uratować.

Na tym tragicznym wypadku niestety się nie skończyło. Kolejne wezwanie do tonącej osoby ratownicy odebrali po godzinie 16.15. Dyżurny został powiadomiony, że w Drogomyślu przy ul. Wierzbina, w rejonie trzech wodospadów, do rzeki wpadła kobieta. Jak wstępnie ustalili policjanci, 30-letnia mieszkanka Jastrzębia Zdroju przyjechała tam wypocząć ze znajomymi nad rzeką. Razem ze swoim partnerem, będąc na brzegu, zauważyła piłkę unoszącą się na wodzie. Postanowiła ją wyciągnąć i weszła na próg wodny. Również w tym wypadku przegrała z siłami natury i została wciągnięta przez nurt rzeki. Będący w jej towarzystwie 29-latek, wołając o pomoc, wskoczył do wody na ratunek. Prąd był jednak zbyt silny, aby mógł dopłynąć z pomocą. Kobietę z rzeki kilkaset metrów dalej wyciągnął mieszkaniec Ochab, który wezwał na pomoc służby ratunkowe i sam natychmiast udzielił jej pierwszej pomocy. Resuscytację kontynuowali strażacy i medycy z pogotowia, ale i tym razem finał okazał się tragiczny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Czarna seria w Beskidach, trzy osoby utonęły w rzekach, jest bardzo niebezpiecznie (ZDJĘCIA) - Cieszyn Nasze Miasto

Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto