Nie musisz już kupować całej imprezy wyjazdowej ? a więc płacić za nocleg, wyżywienie, opiekę pilota czy rezydenta ? by znaleźć się na pokładzie czarterowego, a więc tańszego samolotu. Teraz takie przeloty dostępne są także dla turysty indywidualnego.
Działająca w świecie międzynarodowa firma Chapman Freeborn weszła już na polski rynek z ofertą zakupu niedrogich biletów lotniczych na loty czarterowe do atrakcyjnych miejscowości wypoczynkowych. Uruchomiła właśnie pierwszy serwis internetowy umożliwiający transakcję.
Korzystając z nowego serwisu www.biletyczarterowe.pl można polecieć na Maltę, hiszpańską Teneryfę, Majorkę i do Malagi, do włoskiej Lamezii i Palermo, greckich Salonik, na Kretę, Rodos. Wszystkie loty odbywają się na pokładach samolotów PLL LOT, ale w przyszłości w serwisie znajdą się rejsy również na pokładach innych przewoźników.
- Nasza oferta jest skierowana do osób, które nie lubią spędzać wakacji w rytmie narzucanym przez biura podróży - mówi Rafał Gontar, dyrektor zarządzający polskiego oddziału Chapman Freeborn. - Istnieje duża grupa ludzi, którzy chcieliby polecieć do atrakcyjnych kurortów takich jak Malta czy Rodos, ale na miejscu nie chcą korzystać z ofert biur podróży, wolą te miejsca poznawać sami, we własnym tempie i według własnego pomysłu.
Chapman Freeborn sprzedaje miejsca na loty czarterowe organizowane przez uznanych przewoźników. Na pokładach ich samolotów miejsca wykupują znane biura podróży, ale często kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt z nich pozostaje pustych. To właśnie one są oferowane na stronie www.biletyczarterowe.pl.
Ceny przelotów do miejscowości wakacyjnych w ramach oferty czarterowej wahają się między 200 a 400 dolarów, w zależności od odległości do danej miejscowości. Podane ceny zawierają już zwyczajowe opłaty lotniskowe.
Na razie oferowanych jest sześć kierunków, ale w najbliższym czasie pojawi się kilkanaście nowych.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?