Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy czeskie wały przeciwpowodzione grożą podtopieniami?

WIK
Zdaniem części radnych powiatowych budowane przez Czechów wały przeciwpowodziowe na Piotrówce grożą podtopieniami w Zebrzydowicach

Czy istnieją symulacje, jak fakt budowy wałów przeciwpowodziowych na Piotrówce po czeskiej stronie granicy zmieni sytuację przeciwpowodziową w gminie Zebrzydowice - pytał w ubiegłym tygodniu na sesji Rady Powiatu Cieszyńskiego jej wiceprzewodniczący Janusz Król. Radni zastanawiali się bowiem, czy ziemia cieszyńska jest dobrze zabezpieczona przed ewentualną powodzią. Ocena wypadła niejednoznacznie.
Piotrówka to niewielka rzeczka, która jednak regularnie "topi" okoliczne tereny. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach przyznaje, że rzeczka może być groźna. Przeprowadzone wiosną i latem przeglądy stanu technicznego umocnień brzegowych wykazały bowiem liczne podmycia, osunięcia i wyrwy w brzegach. Stwierdzono również ograniczoną drożność niektórych odcinków. W maju RZGW przystąpił więc do zabudowy wyrw na Piotrówce w Hażlachu i Kończycach Wielkich. Prowadzono wycinkę drzew i krzewów, usuwano też zatory.
Radny Król zastanawiał się jednak, w jaki sposób sytuację mieszkańców Zebrzydowic zmieni czeska inwestycja. - Interesuje mnie czy ktoś zajął się tym tematem i potrafi ocenić jej skutki - pytał i przekonywał, że działania przeciwpowodziowe powinny być koordynowane.
- Przed dwoma laty wszystkich dziwiło, że woda w Zebrzydowicach była tak wysoka. Najstarsi mieszkańcy tego nie pamiętali. Tymczasem można było przewidzieć, że tak się stanie, ponieważ uregulowany został dopływ Piotrówki i woda po prostu szybciej nim płynęła - przekonywał Król.
Poparł go radny Witold Dzierżawski, który przypomniał, że przed laty pracował w międzyrządowej, polsko-czeskiej komisji. - Na tym forum omawialiśmy podobne sprawy. Wybudowanie wału tylko z jednej strony rzeki to absurd, który w czasie powodzi będzie jedynie powiększał straty w Zebrzydowicach, a to przecież gmina, którą szczególnie powinniśmy chronić - mówił.
Zareagował na to Marcin Ślęk. Członek Zarządu Powiatu poinformował, że w ramach usuwania ubiegłorocznych szkód powodziowych jeszcze w grudniu RZGW rozpocznie częściowy remont koryta Piotrówki. - Do końca roku wydane zostanie pół miliona złotych - dodał.
W przyszłym roku prace będą się toczyły na odcinku Piotrówki od granicy państwa w Marklowicach Górnych do ujścia potoku Pielgrzymówka w Zebrzydowicach. Obejmą m.in. wycinkę drzew i krzewów oraz wykonanie zasypów i nasypów. RZGW planuje też rozbiórkę starych umocnień z płyt ażurowych i wykonanie nowych. Zamierza umocnić brzegi geowłókniną, wykona opaski faszynowe, a także kosze siatkowo-kamienne. - Inwestycja, która będzie kosztować ponad 3,8 mln zł, ma się zakończyć w grudniu przyszłego roku - mówi Ślęk.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto