Cieszące się do tej pory ogromną popularnością kredyty we frankach szwajcarskich mogą się po prostu... przestać opłacać. Szwajcarski bank centralny planuje kolejną podwyżkę stóp procentowych. Będzie to - licząc od grudnia 2005 r. - już czwarta podwyżka, tym razem do poziomu 1,75 proc. Analitycy spodziewają w tym roku jeszcze jednego wzrostu szwajcarskich stóp, nastąpi on prawdopodobnie w grudniu.
To złe wieści dla wszystkich, którzy mają kredyty we frankach. Przy najgorszym scenariuszu, to znaczy gdyby stopy procentowe w Szwajcarii w ciągu najbliższych miesięcy wzrosły jeszcze o 0,5 punktu procentowego (co jest prawdopodobne), a kurs franka skoczyłby w górę, szybko stopniałaby różnica pomiędzy kredytami w złotówkach i we frankach.
Widać więc, że obawy i przestrogi Komisji Nadzoru Bankowego dotyczące dużego ryzyka związanego z kredytami walutowymi nie były na wyrost. Obecnie zgodnie z zaleceniami Komisji Nadzoru Bankowego, jeśli klient zamierza zaciągnąć kredyt walutowy, bank musi:
w pierwszej kolejności zaoferować klientowi taki kredyt w złotych.
Poinformować klienta o ryzyku kursowym związanym z kredytem walutowym.
Informować klienta o kosztach w wypadku niekorzystnej zmiany kursu walutowego.
Przy udzielaniu kredytów w walutach obcych bank powinien przeanalizować zdolność kredytową klienta przy założeniu, że stopa procentowa dla kredytu walutowego jest równa co najmniej stopie procentowej dla kredytu złotowego, a kapitał kredytu jest większy o 20 proc.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?