Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dwustu mnichów będzie się dzisiaj modliło o pokój dla wszystkich narodów świata

(majk)
Goście z Japonii do Oświęcimia przyjechali już w ubiegłą środę.
Goście z Japonii do Oświęcimia przyjechali już w ubiegłą środę.
Jutro mija 66. rocznica pierwszego transportu więźniów politycznych do KL Auschwitz z więzienia w Tarnowie. Już dzisiaj jednak w intencji ofiar tam zamordowanych oraz pokoju na świecie modlili się będą mnisi z ...

Jutro mija 66. rocznica pierwszego transportu więźniów politycznych do KL Auschwitz z więzienia w Tarnowie. Już dzisiaj jednak w intencji ofiar tam zamordowanych oraz pokoju na świecie modlili się będą mnisi z buddyjskiej szkoły Agon Shu. Modlitwie towarzyszyć będzie palenie ognia goma, który według wierzeń buddystów sprawia, że z drogi do szczęścia usunięte zostają wszelkie przeszkody i spełniają się prośby. Wierzą też, że ogień ten dociera nawet do umarłych, pomagając im osiągnąć wieczny spoczynek. Pierwotnie ceremonię planowano w pobliżu byłego obozu koncentracyjnego, odbędzie się ona jednak na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Oświęcimiu dzisiaj o godz. 10.45.

Przypomnijmy, że o sprawie zrobiło się głośno po informacjach, że Agon Shu to organizacja o niejasnych korzeniach i dziwnych powiązaniach. Ostatecznie w tej sprawie miało wypowiedzieć się Ministerstwo Spraw Zagranicznych, które po konsultacji z Międzynarodową Radą Oświęcimską zaleciło jedynie daleko posuniętą ostrożność w stosunku do wszelkich organizacji i grup nie związanych bezpośrednio z ofiarami, których prochy spoczywają na terenie byłego obozu. Ministerstwo nie potwierdziło więc doniesień jednego z polskich tabloidów, który napisał, że członkiem Agon Shu był niegdyś Shoko Asahara, odpowiedzialny za rozpylenie trującego gazu w tokijskim metrze. Szef miejskiego samorządu Janusz Marszałek uważa, że sprawa jest zamknięta. - Prawda zawsze wychodziła na jaw, choć czasem potrzebowała na to trochę czasu. Tak jest i w tym przypadku. Kiedy pojawiły się sensacyjne zarzuty wobec Agon Shu, wstrzymałem organizację uroczystości do czasu wyjaśnienia całej sprawy. Obecnie, kiedy zarzuty okazały się fałszywe, nie widzę przeszkód, by mnisi buddyjscy pomodlili się w naszym Mieście Pokoju za ofiary wojen i o pokój na świecie, podobnie jak robili to wcześniej w wielu miastach świata - kwituje Marszałek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto