Wybór pieczywa na rynku jest ogromny, toteż dla klientów ważny jest jego smak i świeżość. - Najważniejsza jest dobra marka, na którą pracuje się długo, ale łatwo ją stracić, dlatego troska o zachowanie przyjętych standardów i przestrzeganie reżimów technologicznych należy do codziennych praktyk Piekarni Jedynka w Jastrzębiu Zdroju - mówią jej właściciele, bracia Jarosław i Andrzej Żabscy. Wśród zakładów uhonorowanych przez katowicką Izbę Rzemieślniczą oraz Małej i Średniej Przedsiębiorczości tytułem Firma z Jakością znalazła się właśnie Jedynka. Skoro swoje wyroby dowożą aż do Bytomia czy Piekar Śląskich, to znaczy, że nawet tam jest na nie popyt.
Pierwsze transporty wyruszają w teren już o godzinie 3.30. Pieczywo Żabskich kupują żorzanie, bielszczanie, cieszynianie, mają też klientów w Czechowicach-Dziedzicach, Pawłowicach, ale najstarszy sklep firmowy Żabskich znajduje się w Jastrzębiu Zdroju. W ich ofercie są najrozmaitsze bułki, chleby tradycyjne, z mąki pszennej, żytniej i razowej lub ze smakowymi dodatkami. Pracują na powierzchni 300 metrów kwadratowych, ale niebawem warunki ich produkcji znacznie się poprawią. Budują bowiem nową 1500-metrową piekarnię, która będzie przystosowana do wszystkich wymogów unijnych. Nowoczesny sprzęt spełni najwyższe standardy; bracia kupują nową linię technologiczną do pieczenia chleba.
Właściciele piekarni podzielili między sobą obowiązki: Jarosław Żabski zajmuje się finansami firmy, nad produkcją czuwa Andrzej, mistrz cukierniczy. W nowym zakładzie poprawią się warunki pracy. Teraz firma zatrudnia 56 pracowników, ma też własny transport składający się z sześciu samochodów dostawczych.
Pod okiem Andrzeja Żabskiego uczniowie zdobywają czeladnicze szlify - jest ich 18; dziewczęta wybierają na ogół zawód cukiernika, a chłopcy - piekarza. Mają gdzie się uczyć i pracować, bo firmie wiedzie się dobrze, jest świetnie zorganizowana i prowadzona.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?