Fiskus rozlicza

Urzędy skarbowe w województwie śląskim praktycznie zakończyły już zwracanie pieniędzy podatnikom, którzy wykazali nadpłatę w rozliczeniu za 2003 rok. Znów pojawiło się kilku rekordzistów, którzy otrzymali od fiskusa całkiem pokaźne sumy. Ale też to właśnie oni są w pierwszej kolejności brani pod lupę przez służby skarbowe.
Jest też druga kategoria podatników, których zeznania podatkowe są pod szczególną kontrolą. To ci, którzy są coś winni fiskusowi.

Dłużnik na czarnej liście

Każdemu podatnikowi, który zalega z płaceniem jakiejś "daniny" dla fiskusa, urzędy skarbowe zakładają tzw. kartę kontową. Kiedy podatnik domaga się od fiskusa zwrotu pieniędzy, natychmiast jest proszony: oddaj najpierw coś nam winien. Taką możliwość daje wprowadzony przez urzędy skarbowe ujednolicony system komputerowy. Informacje o tym, kto nie płaci i na jaką kwotę zalega, wyświetlają się na monitorze komputera po wprowadzeniu NIP-u osoby składającej PIT. Jedno kliknięcie i wyskakuje dłużnik oraz informacja o tym, ile musi dopłacić.

Pytanie o mandat

- Byłem niezwykle zaskoczony, kiedy zamiast ponad dwóch tysięcy zwrotu dostałem z urzędu skarbowego tylko 1600 złotych. Okazało się, że potrącili należność za mandaty, których zapomniałem zapłacić - pisze do nas Czytelnik z Katowic (dane do wyłącznej wiadomości redakcji). - Czy to jest dopuszczalne, żeby urząd skarbowy ściągał pieniądze za policyjne mandaty i w dodatku nie informował o tym wcześniej podatników? - pyta.

Podobnych pytań otrzymaliśmy więcej. Po wyjaśnieniu sprawy w Izbie Skarbowej okazało się, że nic w tym jednak dziwnego. - Przy rozliczaniu się z urzędem skarbowym wszelkie należności są potrącone z nadpłaconego podatku - poinformowała nas Grażyna Piechota, rzecznik prasowy Izby Skarbowej w Katowicach.

Organ egzekucyjny

Wyobraźmy sobie też taką sytuację: podatnik posiada nadpłatę w podatku dochodowym, ale równocześnie urząd skarbowy posiada tytuły egzekucyjne np. z Urzędu Wojewódzkiego (mandaty) lub z ZUS - z tytułu niepłacenia składek na ubezpieczenie. Co się wówczas dzieje? - Wówczas urząd skarbowy działa jako organ egzekucyjny i dokonuje potrącenia na podstawie zajęcia wierzytelności, zgodnie z przepisami ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. A podatnik w tej sytuacji otrzymuje jedynie kopię zajęcia z urzędu - wyjaśniają w Izbie Skarbowej.

@PexscelsiorR:W tym miejscu ważna uwaga: zaległości podatkowe są potrącane od razu z odsetkami za zwłokę.
Podatnik jest o tym informowany stosownym postanowieniem, na które przysługuje mu zażalenie. Może się nawet zdarzyć, że podatnik nie otrzyma spodziewanego zwrotu, jeżeli ma duże zaległości podatkowe.

Ważne terminy

Urząd Skarbowy powinien dokonać zwrotu podatku w terminie 3 miesięcy od dnia złożenia zeznania w urzędzie skarbowym. Za dzień złożenia zeznania uważa się

- datę nadania w urzędzie pocztowym,

- lub datę złożenia w urzędzie skarbowym.

Termin zwrotu może być jednak przedłużony, jeżeli podatnik złożył zeznanie nieprawidłowe lub zawierające błędy. Może się to zdarzyć również w sytuacji, gdy podatnik nie podał lub błędnie podał dane identyfikacyjne lub adres, uniemożliwiające dokonanie zwrotu. W takich przypadkach nadpłata podlega zwrotowi w terminie 3 miesięcy od dnia skorygowania przez podatnika deklaracji lub zeznania.