Folklor jak magnes

Ani deszcze, ani wędrujące od soboty po Beskidach burze nie odstraszają miłośników folkloru oblegających wręcz estrady w Wiśle, Szczyrku, Żywcu, Makowie Podhalańskim i Oświęcimiu. Wytrwali okazują się nie tylko zwolennicy egzotyki, ale także goście żywieckiego amfiteatru Pod Grojcem, gdzie od soboty do dziś trwa Festiwal Folkloru Górali Polskich. Już jutro nastąpi tu zmiana barw i rytmów, gdyż właśnie w Żywcu w tym roku odbywać się będą Międzynarodowe Spotkania Folklorystyczne, druga konkursowa część TKB.

Miłośnicy egzotycznych tańców i rytuałów najbardziej czekają na pojawienie się na scenie grupy Wallis Mako z polinezyjskich wysepek Wallis i Futuna. Pierwsi zobaczą ją dziś goście estrady w Makowie Podhalańskim. Potem tancerze z odległych wysp pojawią się w środę w Wiśle, w piątek w Żywcu, w sobotę w Szczyrku, a w niedzielę w Oświęcimiu. Polinezyjscy muzycy grają na takich instrumentach, jak gitary, ukulele, lali, kumete, bębenek. Zespół zaprezentuje tradycyjne tańce: radosne niutao, lakalaka, soamako vave i soamako mamlie oraz tańce wojowników: tapaki, lau taimi, eke i kailao.
Interesująco zapowiada się również występ grupy portugalskiej z miasta Vila Nova de Gaia, którego krajobraz jest zdominowany przez zielone winnice i zalicza się do najpiękniejszych regionów Portugalii. Wytwarzane tam mocne i aromatyczne wino porto znane jest na całym świecie, a i folklor bardzo mocno związany jest z tym przemysłem. W repertuarze zespół ma niezliczoną ilość pieśni, ponad 30 tańców własnego regionu oraz kilkanaście inscenizacji zwyczajów i obrzędów związanych głównie z rolnictwem i świętami religijnymi. Wszystkie tańczone są przy rytmicznych i wpadających w ucho dźwiękach gitary, mandoliny, bębenka i akordeonu. Dziś portugalskich tancerzy zobaczyć można na estradzie w Szczyrku.

Wart szczególnej uwagi zespół dzisiejszego koncertu pojawi się także w Oświęcimiu. Sycylijska grupa Sikania prezentuje dawne zwyczaje, związane z pracą i zabawą. Pieśni i tańce obrazują takie zajęcia, jak rybołówstwo, winobranie czy zbiory oliwek i migdałów. Nie brak także opisów różnych życiowych historii, zwłaszcza miłosnych. Członkowie zespołu wystąpią w przepięknych strojach, wykonanych wg osiemnastowiecznych wzorów, a zatańczą m.in. polkę, tamburello, kontredans i tarantellę.
Koncerty rozpoczynają się dziś o godz. 18, tylko w Makowie Podhalańskim o godz. 19. Na estradach poza polskim, polinezyjskim, portugalskim i włoskim folklorem dominowały będą tańce i pieśni z Macedonii, Rumunii, Litwy i Ukrainy. Poza estradami w centrum Sfera w Bielsku o godz. 16 wystąpi grupa z Armenii, której folklor prezentowany jest po raz pierwszy w historii TKB.