MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Gaz też pod kontrolą

(mu)
Zła jakość paliw w Polsce to zjawisko dokuczające kierowcom nie od dziś. Niestety, paliwowe oszustwa są trudne do udowodnienia. Pokazują to dane resortu sprawiedliwości - w latach 2004-2005 łącznie wobec ...

Zła jakość paliw w Polsce to zjawisko dokuczające kierowcom nie od dziś. Niestety, paliwowe oszustwa są trudne do udowodnienia. Pokazują to dane resortu sprawiedliwości - w latach 2004-2005 łącznie wobec przedsiębiorców, których przyłapano na sprzedawaniu paliw złej jakości orzeczono kary grzywny na kwotę tylko 141 tys. zł. Tymczasem obecnie obowiązujące przepisy przewidują, że górna granica grzywny w przypadku przestępstwa nieumyślnego to 250 tys. zł, przestępstwa umyślnego - 500 tys. zł, a w przypadku mienia znacznej wartości - milion złotych. - Tak naprawdę czasem nie wiadomo, co tankujemy - czy jest to na przykład olej napędowy czy opałowy - twierdzi Andrzej Kurbiel, ekspert motoryzacyjny. - Zwłaszcza na małych stacjach, gdzie ceny są "okazyjnie" niskie możemy spotkać takie paliwo, które nie trzyma podstawowych norm. Objawy tego są od razu widoczne. Odczuwamy, że zmniejsza się moc silnika, często słychać też stuki w silniku.

Pojawiła się jednak nadzieja, że to się zmieni. W ubiegłym tygodniu Sejm przyjął ustawę o kontroli jakości paliw, zgodnie z którą za nieprzestrzeganie norm jakościowych grozić będą surowe kary. Ustawa zakłada, że każdy kto wytworzy, będzie magazynował lub wprowadzał do obrotu paliwa nie spełniające norm jakościowych, musi liczyć się z grzywną od 50 do 500 tys. zł lub karą więzienia do trzech lat. Jeśli wartość fałszowanego paliwa będzie znacznej wartości, grzywna wynosić będzie od 100 tys. zł nawet do miliona zł, a kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do pięciu lat.

Sprawdzana ma być jakość benzyny silnikowej, oleju napędowego, biopaliw ciekłych i gazu skroplonego. - To bardzo ważne, że gaz do napędu samochodów wreszcie będzie dokładnie kontrolowany - mówi Kurbiel. - Niewielu kierowców zdaje sobie sprawę, że gaz złej jakości powoduje nie tylko zwiększone koszty eksploatacji pojazdu - bo zużywa się go więcej - ale i może doprowadzić do poważnych awarii.

Niestety, do niedawna nie było przepisów dotyczących badania tego paliwa. Tymczasem Inspekcja Handlowa wiele razy alarmowała o złej jakości autogazu.

Zdaniem eksperta

Małgorzata Cieloch
z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów

Polska systematycznie przedstawia Komisji Europejskiej raporty na temat jakości paliw. W tym celu podległa prezesowi UOKiK Inspekcja Handlowa kontroluje losowo wybrane stacje benzynowe. Wyniki kontroli podawane są do publicznej wiadomości. Na naszej stronie internetowej www.uokik.gov.pl dostępna jest lista stacji skontrolowanych w okresie od 13 stycznia do 30 czerwca 2006 roku.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto