W II kwartale 2006 r. zarobiliśmy przeciętnie o 100 zł mniej niż w I kwartale - wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego. W pierwszych trzech miesiącach br. przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej wynosiło 2.530,18 zł, a od kwietnia do czerwca - 2.427,27 zł. Podobnie było w ubiegłym roku - w II kwartale 2005 r. zarabialiśmy średnio 2.318,53 zł, czyli 96 proc. kwoty z I kwartału.
Chociaż wynagrodzenia w Polsce z roku na rok są wyższe (w ostatnich 10 latach 3,5 - krotnie) do innych krajów Unii Europejskiej jeszcze nam daleko - tam na porównywalnych stanowiskach zarabia się od 130 do 380 proc. więcej. Według prognoz, dysproporcje te powinny stopniowo maleć. Specjaliści przewidują, że zarobki polskich pracowników będą rosnąć w podobnym tempie, jak Produkt Krajowy Brutto, czyli o ok. 5 proc. jeszcze w tym roku i ok. 5,6 proc. w 2007 r. To oznacza, że w 2010 r. przeciętna płaca może wynosić blisko 3,5 tys. zł. Wiele jednak zależeć będzie od inflacji, mobilności polskich pracowników i poziomu zagranicznych inwestycji w kraju.
Wzrost gospodarczy utrzymuje się na podobnym poziomie. Ministerstwo Gospodarki ocenia, że w I półroczu br. PKB wzrósł o 5,2 proc.; w całym roku w stosunku do ubiegłego wzrośnie o 5 proc. Zawdzięczamy to wyższej sprzedaży detalicznej, wzrostowi w przemyśle (na poziomie 9 proc.) i budownictwie (6,9 proc.). Resort przewiduje również że o prawie 17 proc. wzrośnie eksport, a import o 14 proc. (nadal będzie wyższy o 0,2 mld euro od eksportu).
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
