Komitet Protestacyjno-Strajkowy Katowickiego Holdingu Węglowego podpisał z zarządem porozumienie. Tak twierdzi jego przewodniczący i szef Solidarności w KHW Krzysztof Urban. Szef Związku Zawodowego Górników w Polsce Adam Depta mówi, że podpisano, ale tylko wstępną zgodą dotyczącą kilku rozbieżności, bo do rozstrzygnięcia pozostały sprawy najważniejsze, czyli podwyżka płac. O żadnym porozumieniu nie chcą słyszeć związkowcy z kopalni "Wieczorek" i... nie wykluczają rozłamu.
- Podpisaliśmy porozumienie, dzięki któremu górnicy dostaną bony o wartości 10 złotych, czyli tyle, ile mają nasi koledzy w Jastrzębskiej Spółce Węglowej - mówi Krzysztof Urban. - Zarząd zgodził się też na wyższe świadczenia rzeczowe. Nie dostaliśmy wszystkiego czego żądaliśmy, ale myślę, że odnieśliśmy sukces.
Tego zdania nie podzielają związkowcy z kopalni "Wieczorek". Zagrozili rozłamem. Z DZ nie chcieli rozmawiać.
- Kto pana nasłał - pytał Ryszard Baszczyński, przewodniczący Solidarności w KWK Wieczorek.
Po tym pytaniu Baczyński rzucił słuchawką. Nieporozumienia pomiędzy związkowcami próbuje załagodzić Adam Depta z ZZG.
- Podpisaliśmy z zarządem wstępne porozumienie, bo tylko tyle można było teraz osiągnąć - mówi Depta. - Dlatego Komitet Protestacyjno-Strajkowy się nie rozwiązuje. Dla niektórych ważniejszy jest jednak interes swojej kopalni, a nie całej firmy. Tak do niczego nie dojdziemy.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?