MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Jakub Janda i Adam Małysz odrodzili się w Pucharze Świata

Jarosław Galusek
Autor: Nowak Piotr - Źródło: Fotorzepa
Autor: Nowak Piotr - Źródło: Fotorzepa
Janne Happonen wygrał pierwszy konkurs Turnieju Nordyckiego rozegrany na skoczni K-116 w Lahti. Drugie miejsce zajął Jakub Janda, który prowadził po pierwszej serii. Szósty był Adam Małysz.

Janne Happonen wygrał pierwszy konkurs Turnieju Nordyckiego rozegrany na skoczni K-116 w Lahti. Drugie miejsce zajął Jakub Janda, który prowadził po pierwszej serii. Szósty był Adam Małysz. Obaj zawodnicy odrodzili się po nieudanych igrzyskach. Nie może tego o sobie powiedzieć Fin Janne Ahonen. Wicelider klasyfikacji generalnej PŚ ledwo awansował do serii finałowej. Ostatecznie zajął 20. miejsce, bo w drugim skoku poprawił się aż o 15 metrów.

Ale Finowie nie mogą narzekać, bo Ahonena świetnie zastąpił Happonen. Na półmetku rywalizacji był piąty, ze stratą ponad ośmiu punktów do Jandy. Drugi był Matti Hautamaeki, a trzeci - Bjoern Einar Romoeren. Ani Fin, ani Norweg nie zdołali utrzymać wysokich lokat. Romoeren spadł na ósmą, a Hautamaeki - na dziesiątą pozycję. Happonen zaliczył drugą odległość serii i wysunął się na pierwsze miejsce. Najdalej poleciał Niemiec Michael Uhrmann (131 m), co pozwoliło mu awansować na trzeci stopień podium. Adam Małysz oddał dwa równe skoki na 123 i 122 m.

Po skokach 19 zawodników niedzielne zawody zostały przerwane z powodu zbyt silnego wiatru. Drugiej szansy nie wykorzystał Kamil Stoch, który oo obniżeniu rozbiegu z dziewiątej na siódmą belkę, skoczył zaledwie 105,5 m, co dało mu 40. lokatę.

Rozegrany w sobotę konkurs drużynowy nie ułożył się dla Polaków tak pomyślnie, jak olimpijska rywalizacja w Pragelato, gdzie zajęli 5. miejsce. Hamulcowym naszej ekipy był Stefan Hula, który z trudem dolatywał do setnego metra. Słabo w pierwszym skoku spisał się Małysz (113,5 m), a drugą próbę całkowicie popsuł Robert Mateja (103 m). Występu Kamila Stocha też nie można ocenić pozytywnie. Wprawdzie z Polaków latał najdalej, ale w drugim skoku pozwolił sobie na moment dekoncentracji i nie ustał lądowania. To kosztowało naszą drużynę ok. 25 punktów.

Miejsca na podium, jak można było przypuszczać, rozdzielili między siebie Austriacy, Norwegowie i Finowie. Austrię do zwycięstwa poprowadził Andreas Widhoelzl, który wykorzystał mocny podmuch wiatru i ustanowił rekord skoczni, uzyskując 135,5 metra. Norwegów najbardziej ucieszyło to, że wyprzedzili Finów.





Konkurs drużynowy:

1. Austria 1046,7

Andreas Widhoelzl 132,0+135,5-rekord skoczni, Andreas Kofler 131,0+115,5, Martin Koch 116,0+122,0, Thomas Morgenstern 127,5+127,5

2. Norwegia 1031,7

Bjoern Einar Romoeren 123,5+124,5, Tommy Ingebrigtsen 122,0+119,0, Lars Bystoel 122,0+122,0, Roar Ljoekelsoey 128,0+128,5

3. Finlandia 994,7

Janne Happonen 124,0+126,0, Risto Jussilainen 126,5+111,0, Janne Ahonen 120,5+117,5, Matti Hautamaeki 122,5+121,5

... 8. Polska 828,7

Kamil Stoch 120,0+124,0, Stefan Hula 100,0+101,5, Robert Mateja 122,5+103,0, Adam Małysz 113,5+120,0

Konkurs indywidualny:

1. Happonen (Finlandia) 270,3 124,0+129,0

2. Jakub Janda (Czechy) 267,6 128,0+123,5

3. Uhrmann (Niemcy) 266,1 120,5+131,0

4. Kuettel (Szwajcaria) 264,3 123,5+127,0

5. Morgenstern (Austria) 256,6 122,5+124,0

6. Adam Małysz (Polska) 254,4 123,0+122,0


Klasyfikacja generalna:

1. Jakub Janda (Czechy) 1058

2. Janne Ahonen (Finlandia) 946

3. Andreas Kuettel (Szwajcaria) 739

4. Roar Ljoekelsoey (Norwegia) 692

5. Michael Uhrmann (Niemca) 595

6. Thomas Morgenstern (Austria) 537

... 13. Adam Małysz (Polska) 378



Rafał Śliż zajął 5. i 11. miejsce w zawodach Pucharu Kontynentalnego, rozegranych na średniej skoczni w norweskim Vikersund. Oba konkursy wygrał startujący przed własną publicznością Thomas Lobben. Liderem klasyfikacji generalnej jest nadal jego rodak Anders Bardal. Śliż sklasyfikowany jest na 8. pozycji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto