Rośnie nam odważne pokolenie! Przedszkolaków nie onieśmiela ani kamera, ani nieznane miejsce, ani postać znanego pisarza. Janosch x to przecież ich ulubiony autor, czego dowodzą zadając konkretne i precyzyjne pytania.
– Kogo pan lubi bardziej, Misia czy Tygryska?”
– Misia – mówi Janosch po polsku. – A Lisa nie lubię, bo zjadł Gąskę – dodaje po niemiecku.
Janosch traktuje swoich małych rozmówców niesłychanie poważnie, choć dorosła część publiczności bawi się dwuznacznymi i celnymi ripostami pisarza. Ale on nie zwraca uwagi na chichoty starszyzny, interesują go tylko pytania maluchów. Czasem daje odpowiedzi, których współczesne dzieci nie rozumieją, ale słuchają z uwagą.
– Dlaczego pan zaczął pisać książki?
– Bo byłem bardzo głodny...
Janosch, a naprawdę Horst Eckert, przyjechał do Polski z okazji promocji swoich nowych książek, wydanych przez krakowski Znak. Był już w Warszawie, pojedzie do Krakowa.
Ale wizyta pisarza na Śląsku ma szczególny charakter. Po raz pierwszy wrócił do miejsca, które opuścił sześćdziesiąt lat temu. Urodzony w Zabrzu, wyjechał do Niemiec w 1945 roku i zanim został światowej sławy pisarzem i rysownikiem, dostał od losu wiele kopniaków. Dziś jest pogodnym starszym panem, odpowiadającym na pytania przedszkolaków w katowickim Teatrze Korez. Piękny prezent na Dzień Dziecka. Dla nich i dla niego.
Robert EL Gendy Q&A
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
