Kierowcy, którzy wykupili tzw. bilety na autostradę płatną z Katowic do Krakowa, mogą od dziś otrzymać zwrot pieniędzy, jeśli nie wykorzystali biletów. Podobnie jest w przypadku Autostrady Wielkopolskiej. – 1 września została wstrzymana sprzedaż i akceptacja na placach poboru opłat kart rabatowych dla pojazdów kategorii II i IV – informuje rzeczniczka Autostrady Wielkopolskiej SA Zofia Kwiatkowska. – Wszystkich posiadaczy ważnych na 1 września 2005 r. kart rabatowych zapraszamy po zwrot pieniędzy za niewykorzystane przejazdy na karcie rabatowej.
O 1 września br. kierowcy ciężarówek powyżej 3,5 tony nie muszą płacić za przejazd płatnymi odcinkami autostrad w Polsce. Do momentu wprowadzenia zmian właściciele ciężarówek płacili podwójnie – raz za winiety uprawniające do poruszania się po drogach publicznych, a drugi raz – przy wjeździe na autostradę.
Tylko z kartą
Obecnie kierowcy ciężarówek, aby przejechać autostradą A4 na trasie Katowice-Kraków, muszą na bramkach wjazdowych i wyjazdowych okazać inkasentowi karty opłaty drogowej, czyli winiety. – Karta musi być zgodna z rodzajem pojazdu, na który została wykupiona – przypomina Renata Rychlewska ze spółki Autostrada Wielkopolska.
W związku z wprowadzeniem nowych przepisów zarząd Autostrady Wielkopolskiej podniósł opłaty za przejazd dla tych ciężarówek, które korzystają z autostrady, ale są zwolnione z obowiązku posiadania winiety lub tych, które nie mają ważnych kart opłaty drogowej. I tak przejazd autostradą ciężarówki o dwóch osiach według stawki podstawowej kosztuje 47 zł, ciężarówki o dwóch osiach z przyczepami — 71 zł, a ciężarówki o trzech osiach i większych kosztuje 110 zł. – Te ceny na pewno nie ulegną zmianie w najbliższej przyszłości — zapewnia Zofia Kwiatkowska.
Osobowe po staremu
Na szczęście na razie nie wzrosły opłaty za przejazd autostradami płatnymi motocyklem i samochodem osobowym. Na przykład na odcinku A4 do Krakowa nadal płaci się po 5,50 zł na każdym placu poboru opłat.
Firmy, które zarządzają autostradami w Polsce nie wykluczają jednak podniesienia stawek od nowego roku. Ustawa zakłada bowiem, że koncesjonariusze otrzymają rekompensaty w wysokości równej tylko 70 proc. kwoty wynikającej z przemnożenia liczby ciężarówek jadących autostradą przez stawkę opłaty stosowanej dla danej kategorii pojazdów. A to oznaczać może straty, zwłaszcza że – jak informują firmy zarządzające autostradami – po zniesieniu opłat dla ciężarówek znacznie wzrosło natężenia ruchu „ciężkiego transportu”. Na przykład na autostradzie A2 prawie podwoił się ruch ciężarówek. – Z płatnej autostrady korzysta za to mniej aut osobowych, których kierowcy coraz częściej wybierają bezpłatne drogi — twierdzi Zofia Kwiatkowska.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/7.webp)
Gala Mistrzowie Motoryzacji 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?