Dzisiejsza kumulacja w Dużym Lotku — z wygraną I stopnia w wysokości 11 mln zł — rozpaliła wyobraźnię śląskich graczy. I słusznie, bo w naszym regionie wielka pula trafiała się dość często.
W historii totka wśród największych 200 wygranych (co najmniej powyżej miliona zł) jest aż 29 z naszych okolic. Co zrobili szczęśliwcy ze swoimi pieniędzmi? Szczegółów nie poznamy, bo zawsze mają oni zagwarantowaną anonimowość i skrzętnie z niej korzystają.
Jak jednak wyznają pracownikom Totalizatora Sportowego, którzy w najgłębszej tajemnicy wręczają wygrane — cząstka idzie na cele dobroczynne, a reszta na dawne marzenia: domy dla siebie lub dzieci, podróże, samochody. Zapobiegliwi odkładają część na „czarną godzinę” — wszak wiadomo, że szczęście nie trwa wiecznie.
Licząc na nie — nie martwmy się, jeśli i tym razem ominie nas wygrana. Niech nas pocieszy fakt, że dzięki naszej wizycie w kolekturze lepiej żyje się innym. Gracze finansują sport, kulturę, a najbardziej wspomagają budżet państwa, zwłaszcza kiedy obwieszcza się kumulację. Ze 100 zł przekazanych na zakłady, 20 zł trafia do ministra finansów jako 20 proc. podatku od gier, kolejne 20 zł wpływa na konto Ministerstwa Edukacji i Sportu w formie dotacji, a 5 zł do resortu kultury, który także dostaje dotację.
Na kumulacyjnej gorączce państwo zarabia jeszcze raz, pobierając coroczną dywidendę z zysków Totalizatora Sportowego. Jak szacuje Mirosław Roguski, prezes Totalizatora Sportowego, w ubiegłym roku na państwowe konta jego firma przelała łącznie 1,25 mld zł. Z tej kwoty aż 477,6 mln zł trafiło do kasy MENiS, a 147 mln zł wspomogło Ministerstwo Kultury.
Rekordowe wygrane na Śląsku
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.224.0/images/video_restrictions/7.webp)
Wyniki pierwszej tury wyborów we Francji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?