Reprezentacja Polski jest już w Baku, gdzie jutro rozegra mecz eliminacji mistrzostw świata z Azerbejdżanem.
Jak gramy w Baku, to trzeba zatankować do pełna – żartował na wojskowym lotnisku Krzesiny, Mariusz Lewandowski.
Cała ekipa zdaje sobie jednak sprawę, że najważniejsze są trzy punkty. I tym razem nie jest to slogan: zwycięstwo wyprowadzi Polaków na pierwsze miejsce w grupie, niemal zapewni im co najmniej drugą pozycję po zakończeniu eliminacji i znacznie przybliży do bezpośredniego awansu nawet zza pleców Anglików.
– Dlatego nie na-stawiamy się na poprawianie wyniku z Warszawy, gdzie wygraliśmy 8:0. Nawet najniższa wygrana będzie dla nas satysfakcjonująca – przyznał tuż przed wylotem z Warszawy, Paweł Janas, który tradycyjnie nie zamierzał ujawniać składu, w jakim zagrają biało-czerwoni.
Pierwsze decyzje selekcjoner musiał jednak już podjąć. Dotyczyły one przydziału „biletów” do prezydenckiego samolotu, którym podróżują Polacy.
– W kraju zostają Jarosław Bieniuk, Maciej Stolarczyk, Paweł Kaczorowski, Bartosz Karwan i Grzegorz Rasiak – oznajmił Janas kadrowiczom. Największym zaskoczeniem był brak na tej liście „odrzuconych” Tomasza Rząsy. Piłkarz Heerenveen jest kontuzjowany, poza tym zamierzał się wybrać na pogrzeb kolegi z boiska, Krzysztofa Nowaka.
– Tomek jest nam potrzebny – uznał Janas, postępując według wzoru, jakie kiedyś zastosował z pauzującym za czerwoną kartkę Tomaszem Hajto. A PZPN od razu wydał oświadczenie, że delegatem na pogrzeb byłego reprezentanta kraju będzie Wit Żelazko z Polskiego Kolegium Sędziów.
W sumie więc do samolotu wsiadło 21 piłkarzy. Znów więc nie potwierdziły się słowa nadzwyczaj często mijającego się ostatnio z prawdą kierownika reprezentacji Krzysztofa Roli-Wawrzeckiego, że nic nie stoi na przeszkodzie, by w grupie tej znalazł się także Karwan.
– Nie będę komentował posunięć selekcjonera – zakłopotany kierownik nagle nabrał wody w usta.
Wczoraj kadrowicze po zameldowaniu się w hotelu Khazar Golden Beach trenowali na stadionie Tofika Bachramowa. Także dziś czeka ich jedna dawka zajęć, o godzinie 17, czyli w porze jutrzejszego meczu. Do kraju wrócą w nocy z soboty na niedzielę.
Dziś „Orlęta”
Już dziś o godzinie 16 rozegra w Baku swój mecz reprezentacja U–21, walcząca o awans do mistrzostw Europy. W kadrze Władysława Żmudy znajdują się piłkarze z klubów naszego regionu: obrońca Paweł Wojciechowski (Górnik Zabrze), pomocnicy Mariusz Zganiacz (Odra Wodzisław) i Piotr Brożek (Górnik Zabrze) oraz napastnik Dawid Plizga (GKS Katowice).
Aktualna tabela grupy 6:
1. Anglia 6 14 10-2
2. Niemcy 5 11 10-2
3. Polska 5 8 10-6
4. Walia 6 7 4-10
5. Austria 6 6 5-8
6. Azerbejdżan 6 1 0-11
Pierwszy trening polskich piłkarzy pod okiem 2500 kibiców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?