Kadra siatkarek bez Małgorzaty Glinki trenuje w Szczyrku

W Szczyrku trwa zgrupowanie kadry siatkarek. Drużyna Ireneusza Kłosa przygotowuje się do dwóch ostatnich imprez sezonu - turnieju kwalifikacyjnego Grand Prix w Warnie i mistrzostw świata w Japonii. Wśród szesnastu zawodniczek nie ma jednak tej najważniejszej, o której mówi ostatnio cała siatkarska Polska - Małgorzaty Glinki.

- Zrobiliśmy wszystko, żeby Glinka wróciła do kadry. Przede wszystkim nastąpiła zmiana na stanowisku trenera. Jeżeli teraz nie przyjedzie, to będzie jej własny wybór - twierdzi Waldemar Wspaniały, wiceprezes PZPS i trener koordynator reprezentacji siatkarek, której zgrupowanie trwa właśnie w Szczyrku.

- Zobaczymy. Jak z nią ostatnio rozmawiałam, to była jeszcze bardzo zniechęcona. Ale to nie są żadne babskie fochy. Ona po prostu nie jest w takiej formie, jak by sobie życzyła. Małgosia chciałaby przyjechać i poprowadzić ten zespół do zwycięstw, a w tej chwili nie jest do tego przygotowana. Proszę mi wierzyć, że gdyby była w formie, to przyjechałaby do Szczyrku - twierdzi Agata Mróz, która jako jedyna ma w tej chwili kontakt z Małgorzatą Glinką.

Od tego sezonu obie są zawodniczkami hiszpańskiego klubu Gruppo 2002 Murcia. Glinka pojechała do Hiszpanii zaraz po powrocie z feralnego turnieju Grand Prix w Ningbo, gdzie pokłóciła się z poprzednim trenerem kadry Andrzejem Niemczykiem. Mróz dołączyła do niej na krótko, w miniony piątek. Zerwała się ze zgrupowania kadry, żeby uczestniczyć w uroczystej prezentacji drużyny klubowej. Teraz, podobnie jak 15 innych siatkarek, ćwiczy w hali Centralnego Ośrodka Sportu w Szczyrku.

Treningi nie są przesadnie ciężkie. Nie mogą, bo w najbliższych dniach reprezentacja wyjeżdża do Warny na kwalifikacje do przyszłorocznej Grand Prix. W turnieju weźmie udział osiem zespołów. Awans uzyskają cztery najlepsze. Później siatkarki wracają do Szczyrku, gdzie będą się przygotowywać do mistrzostw świata (31.10-16.11). Przed tą najważniejszą imprezą sezonu nasza drużyna zaprezentuje się polskiej publiczności podczas turnieju w Kędzierzynie, gdzie rywalkami biało-czerwonych będą zespoły rosyjskiej superligi - Tulica Tułamasz Tuła (grają tam m.in. Agata Karczmarzewska i kapitan naszej reprezentacji - Joanna Mirek) oraz Iskra Odincowo (Mariola Zenik).