Kompania Węglowa stosuje zakazane prawem praktyki monopolistyczne - orzekł UOKiK

8 mln zł kary musi zapłacić Kompania Węglowa za zablokowanie małej knurowskiej firmy Oldrans, której od dwóch lat nie sprzedaje węgla. Według Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w Warszawie są to „działania zakłócające swobodę i równość uczestników rynku sprzedaży węgla”.

– Teraz chcemy wygrać w sądzie 36 mln zł odszkodowania, za straty jakie jako firma ponieśliśmy – zapowiada Janusz Śnieciński, współwłaściciel Oltransu.

Kompania Węglowa powinna za Oltrans zapłacić ponad 888 mln zł kary, czyli 10 proc. zeszłorocznego przychodu, ale UOKiK wykazał się zrozumieniem trudnej sytuacji w górnictwie.

Zakaz sprzedaży Oltransowi węgla Kompania Węglowa wydała 1 stycznia 2002 r. Według Śniecińskiego Oltrans padł ofiarą zmowy, bo był za tani. Mógł dostarczać opał do elektrowni taniej niż kopalnie Kompanii. Maksymilian Klank, prezes KW tłumaczył nam wtedy, że uporządkował rynek węglowych dilerów i teraz opał sprzedawać będzie bez pośredników, głównie tych, którzy sprzedają do elektrowni. Jako najlepszy przykład podawał zablokowanie Oltransu. Klank tłumaczył, że knurowska firma jest winna Nadwiślańskiemu Węglowi 5 mln zł. Nadwiślański Węgiel splajtował, straty – 120 mln zł – pokryła Kompania.

Oltrans oddał sprawę do sądu. Biegły właśnie kończy wyceniać straty, jakie poniosła firma z Knurowa w starciu z gigantem. Janusz Snieciński wylicza: – W ciągu dwóch lat ze stuosobowej firmy staliśmy się firmą 12-osobową. Same pensje to 10 mln zł, na kontraktach straciliśmy ok. 25-26 mln zł. Takiego odszkodowania domagamy się sądownie od Kompanii Węglowej. Straciliśmy twarz, dobrą opinię i kontakty. Tego nam nikt, żadne pieniądze nie zwrócą – utyskuje Śnieciński. Sprawę zgłosił również do urzędu antymonopolowego. Wczoraj zapadł wyrok. 8 mln zł kary KW ma wpłacić do Skarbu Państwa. Uzasadnienie jest miażdżące. Kompania „nadużywa pozycji dominującej na rynku sprzedaży węgla”, „przeciwdziała rozwojowi konkurencji”. Odmowę sprzedaży węgla knurowskiej firmie nazywa „nieuzasadnioną”. UOKiK nakazuje KW sprzedaż węgla.

Zbigniew Madej, rzecznik Kompanii Węglowej jest zaskoczony decyzją UOKiK. – Będziemy się od niej odwoływać. Nie można nas karać za porządkowanie rynku handlu węglem. Nadal będziemy te sprawy porządkować. Konsekwentnie.