MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Konkurencja zabiera klientów Poczcie Polskiej

Beata Sypuła, (mu)
Bartłomiej Urbanowicz, prezes firmy Punkt Finansowy Mieszko, przed jedną z kas firmy w Rybniku.
Bartłomiej Urbanowicz, prezes firmy Punkt Finansowy Mieszko, przed jedną z kas firmy w Rybniku.
Strajk Poczty Polskiej wykorzystali jej konkurenci. Perspektywa zerwania z nią umów przez najważniejszych partnerów biznesowych jest bardzo realna. Nad takim rozwiązaniem zastanawia się zarząd sieci Metro AG, ...

Strajk Poczty Polskiej wykorzystali jej konkurenci. Perspektywa zerwania z nią umów przez najważniejszych partnerów biznesowych jest bardzo realna.
Nad takim rozwiązaniem zastanawia się zarząd sieci Metro AG, obejmującej między innymi sklepy Real i Media Markt. Dyrektor przedstawicielstwa tej sieci w Polsce, Renata Juszkiewicz, powiedziała, że jej firma nie wyklucza zerwania umowy i podjęcia współpracy z innymi partnerami. Jeśli konkurenci Poczty się sprawdzą, to Metro nie wróci do współpracy z nią. Koncern zlecił Poczcie rozdanie ponad 8 milionów ulotek promocyjnych. Już wiadomo, że akcja się nie zacznie.

Gorący, przedświąteczny okres

Szef internetowego sklepu

Wysyłkowa.pl,

Witold Wiercioch także zastanawia się nad skorzystaniem z usług innych firm. Protest listonoszy zaczął się w gorącym okresie przedświątecznym, więc firma na razie toczy negocjacje z firmami kurierskimi, aby dostarczały do klientów zamówione artykuły.

Co miesiąc z aukcji internetowych korzystają miliony Polaków. Lider tego rynku - serwis Allegro w 2005 pośredniczył w sprzedaży ponad 25 milionów przedmiotów. Aukcje internetowe są także świetnym interesem dla Poczty Polskiej i firm kurierskich. Większość bowiem rzeczy zakupionych na aukcjach musi być wysłana do kupującego. Ale strajk w urzędach pocztowych może podciąć korzenie tego biznesu.

Nic więc dziwnego, że gwałtowny wzrost obrotów przeżywa istniejąca zaledwie od dwóch tygodni firma Inpost, która dostarcza przesyłki powyżej 50 gramów do 71 największych miast w Polsce. W ubiegłym tygodniu trudno było się nawet dodzwonić do Inpost - tylu było chętnych na skorzystanie z usług tej firmy.

Gdzie zapłacić rachunek?

Na strajku w Poczcie Polskiej zarabiają też inni, na przykład Billbird SA, twórca pierwszej w Polsce sieci terminalowej, na którą składają się usługi Moje Rachunki oraz Moje Doładowania.

- W samych Katowicach jest ponad 80 naszych punktów, a urzędów pocztowych jest jedynie 39. W województwie śląskim punktów Moje Rachunki jest już prawie 1000, w których od początku 2006 roku zapłacono ponad 3 miliony rachunków - podaje Ewelina Ciuchta, przedstawicielka Billbird SA.

- Liczymy, że na koniec tego roku będziemy mieli ponad 400 punktów - mówi Bartłomiej Urbanowicz, właściciel i prezes innej firmy pośredniczącej w w płaceniu rachunków - Punkt Finansowy Mieszko.

Punkty te otwierane są przede wszystkim tam, gdzie najczęściej przewijają się tłumy: w dużych, osiedlowych sklepach spożywczych i sieciach handlowych.

Spóźniona faktura

Przy okazji pocztowego strajku reklamują się też... banki. Przekonują, że jedynie posiadanie konta bankowego zapewnia terminowe i pewne zapłacenie rachunku. W bankach dostępna jest na przykład taka usługa jak polecenie zapłaty, która polega na ściąganiu z konta osobistego konsumenta należności dla firmy - wierzyciela. Usługa ta może być wykorzystywana przy regulowaniu opłat za czynsz, energię elektryczną, gaz, usługi telekomunikacyjne, prenumeraty czasopism, a także przy spłacie pożyczek kredytu lub raty leasingowej. To wygodne rozwiązanie, a jednocześnie bezpieczne. Jak bowiem podkreśla radca prawny ze Związku Banków Polskich Jerzy Bańka, brak faktury nie zwalnia klientów z zapłaty, gdyż taki obowiązek wynika z umów. Jeśli więc Poczta nie dostarczy nam na czas rachunku z gazowni lub od operatora telefonicznego, to i tak kłopoty będą przede wszystkim po naszej stronie - choć później możemy oskarżyć oczywiście Pocztę o poniesione straty.

Zdaniem ekspertów

Zaniepokojeni sytuacją

Wioletta Batóg,
Media Markt

Co tydzień przez pocztę kolportujemy kilka milionów ulotek reklamowych w 28 miastach i okolicach. W obecnej sytuacji poczta nie zapewniła nam dostarczenia ulotek i zdecydowaliśmy się w większości miast na insert w prasie, co oczywiście wiąże się z wyższymi kosztami dla nas i dla klientów, którzy muszą zapłacić za gazetę, żeby dostać ulotkę. Jesteśmy bardzo zaniepokojeni sytuacją i obawiamy się, że może się ona przedłużać. Poczta nie poinformowała nas, że możliwy był, czy też jest nadal taki scenariusz. Poczta stała się dla nas mało wiarygodnym partnerem handlowym i jesteśmy zmuszeni do szukania innych rozwiązań, bo tak naprawdę nie wiemy co będzie za tydzień, czy dwa. Umowa z pocztą nadal obowiązuje, ale jak widać zlecenia są realizowane w bardzo okrojony sposób.

Potrzebny dialog
Andrzej Malinowski, prezydent Konfederacji Pracodawców Polskich

Brak dialogu społecznego powoduje eskalację żądań pracowniczych. Strajki płacowe to smutna alternatywa dla braku umowy społecznej. Dziś prymat święci interes grupowy nad interesem ogólnym: narodowym i państwowym. Dlatego Konfederacji Pracodawców Polskich zwraca się do rządu o niezwłoczne podjęcie działań w celu wynegocjowania odpowiedniego porozumienia społecznego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto