Krajowa Izba Rozliczeniowa uruchomiła rewolucyjną formę płatności elektronicznych

Zakup prezentów, biletów lotniczych czy wycieczek zagranicznych przez Internet będzie się teraz odbywał błyskawicznie. Dotychczas taka operacja trwała kilka dni. Od nowego roku zakupy w sieci zrobimy szybciej, krócej zatem będziemy czekać na dostawę towaru. Pojawił się bowiem rewolucyjny system płatności: PayByNet.

Jak płacimy za zakupy dokonywane przez Internet? Najczęściej na dwa sposoby: kartą albo przelewem na wskazane przez sprzedawcę konto. Ponieważ ostatnie przypadki hakerskiej działalności zniechęciły wielu do płatności kartą, przelewy stały się nader popularne. - Mamy od 1991 roku świetnie działający system rozliczeń międzybankowych Elixir - mówi Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich.

Banki nie wymieniają się bezpośrednio informacjami o tym, że Kowalski wpłacił pieniądze na konkretne konto, tylko wysyłają i odbierają dane z Krajowej Izby Rozliczeniowej SA (KIR SA), która jest prowadzi centralny systemem rozliczeń między bankami.

Nie wszystko dawało się do tej pory przeprowadzić błyskawicznie. Nie ma kłopotu, gdy i sprzedawca, i kupujący mają rachunek w tym samym banku - wówczas pieniądze wpływają na konto szybko. Gorzej, gdy konta kupującego i sprzedającego są w różnych bankach. Zaksięgowanie pieniędzy dopiero następnego dnia jest normą. - Przelew trafia najpierw na konto pośrednika, dopiero w następnej kolejności realizowany jest zbiorczy przelew na konto e-sklepu. Znacznie opóźnia to zarówno proces płatności, jak i samej wysyłki towaru - tłumaczy Tomasz Jończyk, dyrektor departamentu rozliczeń Krajowej Izby Rozliczeniowej.

O wiele dłużej czeka się na przekazanie pieniędzy wpłaconych u agenta banku lub na poczcie. To wszystko opóźnia dopięcie transakcji: sklepy internetowe lub sprzedawcy na eBay lub Allegro zawsze bowiem czekają zna zaksięgowanie pieniędzy na koncie, a w ciągu 3-5 dni roboczych wysyłają towar. Potem do akcji przystępują pocztowcy - wysyłka trafia do odbiorcy za kolejnych kilka dni. To znacznie opóźnia dostarczenie wysyłki, co w przypadku prezentów czy biletów lotniczych jest powodem niemałych nerwów.

Teraz przynajmniej jeden odcinek drogi zostaje znacznie skrócony. Krajowa Izba Rozliczeniowa uruchomiła rewolucyjną na naszym rynku formę elektronicznych płatności: PayByNet. Umożliwia ona przesłanie towaru, zanim pieniądze faktycznie znajdą się na koncie sklepu internetowego - przy czym obie strony transakcji nie muszą mieć rachunku w tym samym banku.

Jako pierwsi w Polsce z PayByNet mogą korzystać klienci Nordea Bank Polska oraz sklepu internetowego Astabe. com. Gwarancji takim transakcjom udzieliła KIR SA. Ile są warte? - Od 1991 r. większość przelewów międzybankowych w Polsce realizowana jest za pośrednictwem naszego systemu. Do tej pory zrealizowaliśmy ponad 5 mld transakcji bezgotówkowych i żadna z nich nie została zakwestionowana. Otrzymany od nas komunikat jest więc dla e-sklepu wystarczającą gwarancją do wydania towaru - przekonuje Tomasz Jończyk z KIR SA.

Małgorzata Adamczyk, dyrektor Oddziału Internetowego Nordea Bank Polska uważa, że zaproponowane rozwiązanie - z wykorzystaniem znanego bankowcom systemu Elixir - jest konkurencyjne wobec istniejących dotychczas systemów płatności. - Uważamy jednak, że klienci powinni mieć do wy boru wszystkie istniejące na rynku, konkurencyjne względem siebie rozwiązania, aby oferta była kompleksowa i dawała im możliwość swobodnego wyboru zarówno pod względem ceny, jak również mechanizmu rozliczeń - mówi dyrektor Adamczyk.

Karolina Wilczewska z KIR SA zapowiada, że w najbliższym czasie Izba chce pozyskać do współpracy kolejne banki, w tym swoich udziałowców - 16 największych polskich banków. Prowadzi także rozmowy z kolejnymi sklepami internetowymi. Ze względu na szybkość transakcji, zalety PayByNet mogą docenić zwłaszcza sklepy, które oferują sprzedaż towarów i usług o krótkim terminie rezerwacji: biura turystyczne, firmy sprzedające bilety lotnicze czy oferujące usługi online. - Docelowo chcemy, by z PayByNet mógł skorzystać każdy klient sklepu internetowego, który korzysta z bankowości elektronicznej - mówi Karolina Wilczewska z KIR SA.

Tak działa nowość - czyli PayByNet

Na stronie sklepu internetowego klient dokonuje wyboru towarów i usług, a jako formę płatności wybiera PayByNet.

Następnie zostaje przekierowany do systemu PayByNet, gdzie prezentowana jest informacja o płatności oraz lista banków, za pośrednictwem których można zrealizować płatność.

Po dokonaniu wyboru banku i zatwierdzeniu poprawności danych, klient zostaje przekierowany do systemu bankowości elektronicznej danego banku.

Po akceptacji polecenia przelewu przez klienta, sklep internetowy otrzymuje informację z systemu PayByNet o zatwierdzeniu płatności. Pozwala to na natychmiastową realizację zamówienia.

Pieniądze wpływają na rachunek bankowy sklepu internetowego w standardowym trybie rozliczeniowym.