Tydzień po decyzji rady Polityki Pieniężnej o podwyżce stóp procentowych tylko nieliczne banki zaczęły informować o zmianie oprocentowania depozytów i kredytów. To duże zaskoczenie. Do tej pory byliśmy przyzwyczajeni, że po obniżkach stóp procentowych trzeba było bardzo długo czekać na niewielkie obcięcie wysokości oprocentowania kredytów, ale podwyżki stóp błyskawicznie powodowały wzrost cen kredytów. Na razie ruchy są minimalne, bo wszyscy czekają na decyzję PKO BP i Pekao SA, które są największymi na naszym rynku graczami. Oba giganty póki co milczą i... kalkulują skalę podwyżek.
Na razie wiadomo, że swoje podwyżki przygotowały już Bank Zachodni WBK i Bank Przemysłowo-Handlowy PBK. Szczegółów na razie nie znamy.
- Poinformujemy o nich w ciągu najbliższych dni - mówi Jacek Balcer, rzecznik prasowy BPH PBK.
Dla klientów istotne jest to, że rośnie oprocentowanie depozytów. Dotyczy to zarówno lokat złotowych, jak i dolarowych. Kredyt Bank podniósł oprocentowanie niektórych lokat o 0,3-0,5 procent. Podobne decyzje podjęły także Lukas Bank i mBank. W najbliższym czasie podniesienie oprocentowania lokat zapowiada Multibank. Podwyżkę oprocentowania depozytów wprowadza również Górnośląski Bank Gospodarczy.
Jakie kredyty zdrożeją
- długoterminowe kredyty hipoteczne
- kredyty inwestycyjne dla małych i średnich firm
- kredyty samochodowe
O ile wzrośnie rata
Zmiana oprocentowania kredytów, nawet o 0,5 procent powoduje wzrost miesięcznej raty. W przypadku kredytu hipotecznego o zmiennej stopie procentowej wzrost oprocentowania z 5,3 do 5,8 procent przy 100 tysiącach złotych kredytu i stałej racie powoduje wzrost wysokości miesięcznych rat z 1075 złotych do 1100 złotych i 19 groszy.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
