W niedzielny wieczór rozpoczął się w Katowicach VIII Ogólnopolski Festiwal Sztuki Reżyserskiej "Interpretacje". Nie ma wątpliwości, że to jeden z najważniejszych festiwali teatralnych w Polsce, dokumentujący nowe zjawiska w tej dziedzinie sztuki. Wszyscy dotychczasowi laureaci - m.in. Anna Augustynowicz, Grzegorz Jarzyna, Krzysztof Warkilowski, Przemysław Wojcieszek - zrobili kariery i uważani są dziś za czołowych twórców nie tylko krajowych, ale i zagranicznych scen. Jest to też piękny przykład... desperacji władz samorządowych, warto przypomnieć bowiem, że "Interpretacje" w znakomitej części finansowane są przez miasto Katowice.
Tegoroczny festiwal zaczął się tradycyjnie tzw. spektaklem mistrzowskim. Obejrzeliśmy przedstawienie pt. "Krum" H. Levina, zrealizowane przez Krzysztofa Warlikowskiego, który dwa lata temu zdobył w Katowicach Laur Konrada - nagrodę główną "Interpretacji". Od dziś zaczynają się twarde zmagania konkursowe, w których startuje pięcioro reżyserów teatralnych i dwóch autorów spektakli telewizyjnych.
Ich prace ocenia znakomite jury: Izabella Cywińska, Ryszard Bugajski, Piotr Cieplak, Marcin Jarnuszkiewicz i Stanisław Radwan. Przed sędziami stoi trudny wybór, który będą musieli osobiście i publicznie uzasadnić. Pod jurorską lupę pierwszy trafi Jan Klata. Jego spektakl "...córka Fizdejki" wg Witkacego, przygotowany w wałbrzyskim Teatrze im. J. Szaniawskiego zobaczymy na gościnnych deskach Teatru Śląskiego dziś wieczorem.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?