Ligowcy już pracują

Choć rozgrywki Polskiej Ligi Siatkówki ruszają dopiero w październiku, drużyny już rozpoczęły przygotowania do nowego sezonu. Najwcześniej zmobilizowali się gracze Pamapolu Częstochowa. - Drużyna miała wolne od 15 czerwca do 19 lipca - mówi prezes akademików Roman Lisowski. - Od wczoraj zespół przebywa na dwutygodniowym zgrupowaniu w Spale.

Kadra liczy obecnie 13 zawodników, a nowymi twarzami są: Piotr Gacek, Adrian Patucha, Michał Żuk i Marcin Kocik, a liczymy, że Arka Gołasia za jakiś czas zastąpi, młodzieżowy reprezentant Polski, Bartosz Gawryszewski. Trener Skorek zrezygnował z Panasa i Krysia.

Ostro trenują także gracze beniaminka - Górnika Radlin. - Na razie przygotowujemy się na własnych obiektach, a od 16 sierpnia jedziemy na 10 dni do Andrychowa. W tej chwili kadra liczy 10 zawodników. Odeszli: Paweł Rusek, Krzysztof Makarek, Mariusz Wiktorowicz i Artur Kabziński. Jak na razie przyszedł do nas Damian Domonik z Raciborza - zakończył Luks.
Od wczoraj trenują mistrzowie Polski, którzy z Ivett Jastrzębie przemianowali się na "Jastrzębski Węgiel". Ponieważ do Aten jedzie z kadrą trener Igor Prielożny, zajęcia prowadził będzie Leszek Dejewski.

Nowi to: środkowy - Daniel Pliński, libero - Paweł Rusek i przyjmujący Adam Kurian (PZU AZS Olsztyn).

Do jutra gracze "Węgla" przygotowywać się będą we własnej hali, potem podają do Szczyrku na krótki obóz z kadrą narodową. Warto przypomnieć, że z Jastrzębia odeszli: Piotr Gabrych, Wojciech Serafin, Krzysztof Wójcik i Sławomir Szczygieł.

Także od wczoraj trenują siatkarze Polskiej Energii Sosnowiec SSA. Prezes Rady Nadzorczej i właściciel klubu Piotr Hałasik postanowił już wszystkie działania dotyczące prowadzenia klubu scedować na prezesa Ryszarda Grendę. W każdym razie nad Brynicą jest całkiem nowy zespół. - Na pierwszym treningu było 10 zawodników - mówi trener Marian Kardas. - Łukasz Żygadło dostał wolne, bo grał w Memoriale Huberta Wagnera, a w środę dołączy Litwin Cyvas. W sobotę jedziemy na 2 tygodnie do Międzybrodzia. We wrześniu gramy w turniejach w Sosnowcu, Andrychowie, Zdzieszowicach i Bałchatowie.

Dodajmy, że wszystkie kluby muszą się przekształcić w sportowe spółki akcyjne. Dalekowzroczność prezesa Hałasika sprawiła, że Polska Energia od dawna ma taki status. Podobnie Kazimierza Pietrzyka w Kędzierzynie. Uwijają się za to gdzie indziej. - Do 15 września musimy złożyć pełną dokumentację. Praca idzie pełną parą, bo czas ucieka - powiedział szef Pamapolu, Roman Lisowski.